Sprzęt wreszcie podłączyłem, a jako, że na grupie wiele raczej o nim nie ma, pokuszę się o mały test/recenzję:
OgólneStację podłącza się bez większych problemów w kieszeni 2DIN. W zestawie jest ramka, jednak nie do każdego auta będzie pasować. Ja musiałem zastosować ramkę od stacji Alpina, lekko zmodyfikowaną nożykiem
. Do niektórych modeli aut można dokupić w Kenwoodzie ramkę dedykowaną pod konkretny model. Całość wygląda porządnie i estetycznie.
EkranZaparkowałem auto tyłem na wschód i rano, kiedy słońce było jeszcze nisko pofatygowałem się do niego z kawką
Stację mam zamontowaną bardzo wysoko, więc była pięknie oświetlona przez słońce. Na początku bez niespodzianek. Radio wyglądało jakby się w ogóle nie włączyło. Dopiero po zacienieniu mogłem odpalić Ustawienia i trochę pogmerać. I stała się jasność! Po podkręceniu kontrastu i jasności, w pełnym słońcu, ekran był w absolutnie czytelny 10/10
W takich ustawieniach nie da się wprawdzie jeździć po ciemku, ale i to zostało sprytnie rozwiązane. Istnieje opcja zapamiętania dwóch różnych ustawień ekranu i zsynchronizowanie tego albo ze światłami w samochodzie, albo z ustawieniami nawigacji. Proste i logiczne.
Czułość/antenaAntena dostarczana jest w zestawie razem z samoprzylepną płytką magnetyczną, do której się "przylepia" samą antenę. U mnie zostało to zamontowane pod deską rozdzielczą za radiem. Montaż odbywał się w wolnostojącym, zamkniętym garażu, z jednym małym okienkiem. Nie wiem jak to możliwe, ale chwile po odpaleniu, pozycja auta została precyzyjnie określona
, a widoczność satelitów była bardzo dobra.
NawigacjaWybór docelowego punktu podroży przypomina mi ten z Visty (nigdy nie miałem żadnego Nuviego więc nie mam jak tego do nich porównać). Albo wybieramy jakiś punkt mając do wyboru kilka katalogów POI, w tym również własne, albo wpisujemy adres. Tutaj porażka. System nie podpowiada jak to ma miejsce w TomTomie tylko czeka aż się wprowadzi prawie cała nazwę. Niby potem zapamiętuje ostatnio wprowadzone i nie trzeba w kółko wpisywać 'Warsza", ale i tak MSZ średnio jest to rozwiązane. Do wyznaczonej trasy można dodawać punkty pośrednie, przy czym sami określamy gdzie ulokować nowy punkt. Pomiędzy już wczytanymi, czy na końcu. Można też "zoptymalizować" trasę automatycznie i wtedy system sam zaplanuje kolejność.
Pola informacyjne wyświetlane obok mapy można dowolnie konfigurować oraz zmieniać ich wielkość.
W każdej chwili możemy też wyznaczyć objazd. Wybieramy tylko długość objeżdżanego odcinka i system modyfikuje trasę.
MapyFabrycznie wbudowany jest City Navigator 2009. Na początku zrobił na mnie spore wrażenie. Dokładność i ilość podrzędnych dróg w tym również szutrowych, przynajmniej w mojej okolicy jest imponująca. Rozczarowanie przyszło po pierwszych testach w terenie. System bez żenady prowadzi po szutrach mimo załączonej opcji ich unikania, nawet w ustawieniu trasa "najszybsza". Do tego usilnie mnie namawia do przejazdu przez Kampinoski Park Narodowy i to po drogach na stałe zagrodzonych szlabanami. Nie wiem jakie jest przeznaczenie CNE, ale moim zdaniem zdecydowanie nie do samochodu. To raczej mapa na trekingowy rower
KomunikacjaStacja ma moduł bluetooth i wyjście miniUSB z tyłu. Na pierwszy ogień poszedł bluetooth. Z menu odbiornika wybrałem dodawanie urządzeń i bez problemu odnalazł się laptop. Na laptopie Vista wykonała parę tajemniczych operacji i całość została w 10 sek połączona razem. w MyBLuetoothPlaces pojawił się folder 5220BT. Niestety jedyne co w nim widać to folder UpdateFTP. Potem w instrukcji doczytałem, że istnieje opcja updejtu firmware przez bluetooth bez potrzeby wypalania do tego specjalnej płytki. Nawet sprytnie.
Podłączenie laptopa przez miniUSB jest wykrywane przez stacje i tu mamy dwie opcje: Tryb Garmin i Tryb Dysku Masowego. Przegląd dysku wykazał:
EDIT:1.67 Gb zajęte
1.10 Gb wolne
2.78 Gb razem
Podłączenie w trybie Garmin powoduje, że stacja jest widoczna w MapSourcie jak zwykła Vista. Na próbę wczytałem parę arkuszy UMP-pcPL i śmiga bez problemu, aczkolwiek tak jak i CNE uparcie kieruje mnie na tą samą szutrówką
Przy okazji pytanie. Czy te wolne 1.2 wystarczy ewentualnie na GPMapę?
InneNawigowanie nie przerywa odtwarzania muzyki/multimediów i odwrotnie. W trybie widoku mapy można sobie wyświetlić małe przyciski sterowania multimediami. W trybie odtwarzania można sobie wyświetlić mały pasek nawigacji. Mamy wtedy kontrole nad odtwarzaniem a na dole pasek informacji tekstowej gdzie i kiedy skręcić. Miły kobiecy głos informuje nas o planowanych akcjach wyciszając jednocześnie odtwarzany dźwięk. Siłę głosu można płynnie regulować oraz zdecydować, z których głośników chcę się tą panią słyszeć. Zamiast strzałeczki na mapie możemy ustawić sobie ikonkę małego samochodziku (do wyboru kilkanaście).
Bateria zajmuje wprawdzie trochę miejsca pod maską i waży parę ładnych kilo, ale za to starcza na kilka lat przy ciągłym podświetleniu
Na razie tyle. Jakby ktoś miał jakieś pytania to śmiało.
Pozdrawiam
Piotrek