Garniak

W Trójmieście byłem i browarka z Bogną i Popejem wypiłem Teraz czas na kolejne spotkanie. Właśnie jestem po rozmowie z Jankiem oraz zaprzyjaźnionym z nami właścicielem nie tyko kilku Garminów, ale też stosownej posesji pod Pilskiem. Termin spotkania umówiony: 26 albo 27 VIII. Janek jest za piątkiem, ja wolę jeździć po Polsce w soboty. Zobaczymy. Gospodarz ma ok. 10 dni wolnego, ja 14 dni, ale planów szczegółowych nie zrobiliśmy. Wiadomo, że na początku posiedzimy kilka dni w Sopotni, a co będzie dalej - "wyjdzie w praniu". Może Tatry Słowackie? Może Bieszczady? Wstępnie zasygnalizowałem że jest szansa iż przyjedzie Bogna, Popej, Janek, Kwieto oraz GPSManiak.

Na spotkanie po 12 września, gdzieś na podkarpaciu razem z Madzią się piszemy. W sierpniu jeszcze nie damy rady.

Lechu. Jeśli tylko pogoda dopisze to zaplanuję na najbliższą niedzielę 28-08-2011 Pilsko (z rodzinką). Będziecie wtedy jeszcze w okolicy ?

Na bank będziemy. Nie wykluczone też, że wybierzemy się akurat w kierunku Pilska.
Nie wiem jak będzie z zasięgiem, ale gdybym był w zasięgu, to numer telefonu znasz - możemy dogadać szczegóły.
Z Pilska "niedaleko" na Rysiankę, a zapewne tam pójdę w niedzielę. Chcę też zajrzeć do schroniska na Halę Lipowską. Dawno tam nie byłem, a w ostatnim "n.p.m". jest artykuł na jego temat, ale przecież plany można zmieniać

Podaję namiary na parking w Sopotni - pod knajpką, w której będę się stołował: N49 33.625 E19 16.482
Gdybyśmy nie spotkali się w górach, to może uda się nam spotkać w Sopotni po wycieczce?
Nawiasem mówiąc tam można dojść z Pilska piechotą Teoretycznie jest nawet wytyczona jakaś ścieżka dydaktyczna, ale o ile dobrze pamiętam zejście, to w okolicach Hali Jodłowcowej trzeba raczej kierować się intuicją (bądź GPSem) niż oznakowaniem ścieżki, którego po prostu nie było.

Masz mapę Góry_PL? Tam jest to zejście i docelowa knajpka w Sopotni.
Ba! Nawet routing działa

Na Lipowskiej i Rysiance byłem akurat ze trzy tygodnie temu.
Z widocznością szlaku z Rysianki do Żabnicy jest krucho - nie ma na czym namalować. Wycinka drzew na całego:



Odezwę się w sprawie bardziej szczegółowych planów w połowie tygodnia.
Jeśli pogoda nie pozwoli na trasę dla rodzinki to dopadnę Was gdzieś w sobotę (na godzinkę).
Niestety, zacząłem budowę i ciężko wyrwać się gdzieś na dłużej. No chyba, że hurtownia materiałów budowlanych

Ale tak na marginesie.
Korzystam z mapy Topo_100 - głównie. Bo jest bardzo dobra.
Ale po screenie dwa posty wyżej widzę, że ta mityczna mapa Góry_pl to rzeczywiście niezły kąsek..
No, koniec marginesu i off topicu.

muchin napisał(a):Korzystam z mapy Topo_100 - głównie. Bo jest bardzo dobra.

Wazelina

@Mariusz, a co to za śmieszny screen? Pomijam kwestię mapy, ale czyż nie nadszedł czas, by w końcu kupić porządny odbiornik?

Wracając do naszych nieco późniejszych planów. Jest praktycznie pewne, że w okresie 2 - 10 września będę w Bieszczadach. Mam nadzieję że wraz z Bogną i popejem. Gdyby ktoś był w tym samym czasie i chciał wypić z nami browarka, bądź zrobić małą wycieczkę .....

@Lechu. Miałem w rękach (przez kilka godzin) GPSMap 62s. Fajnyyyy.
Plany "sopotniowo-weekendowe" jeszcze mi się nie wyklarowały.

witam.
jak wczesniej pisałem zapraszam do zwiedzenia EW Solina. :

Posłałem na PW prośbę o numer telefonu. Nie wykluczone, że skorzystamy z zaproszenia, zwłaszcza gdyby okazało się, że będzie deszczowo

No to Lechu masz szansę (nikłą ale zawsze) na spotkanie:

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/sl ... omosc.html

W Beskidzie nie trafiliśmy na ślady misia, ale udało się odnaleźć takowe w Bieszczadach - w okolicach Balnicy.
Cały wypad w góry był - moim zdaniem - niezwykle udany. Przednie towarzystwo:
* Bogna (dwa tygodnie)
* Jerzy (pierwszy tydzień)
* Popej (pierwszy tydzień)
* Zachu (drugi tydzień)
a do tego dwa tygodnie prawie idealnej pogody.

Krótkie podsumowanie:

Ja tradycyjnie zawiodłem ... a było już tak blisko. Praktycznie uzgadniałem godzinę dojazdu do Sopotni

Mariusz, postawisz kiedyś browara i się wyrówna

Powinieneś napisać.
Będziesz stawiał browara cały wieczór i się wyrówna