Garniak

Magnoom napisał(a):Co do naszego przyjazdu wygląda na to

Przy ogniu zawsze ktoś czuwa. Jak lecicie S8 to dajesz w DK50 pod Żyrardowem i A2 prawie pod same spanie.
Freud lepiej żebyś nic nie pisał.

Właśnie się zastanawiałem czy nie lepiej przez Łódź, Stryków i na A2 zamiast DK8. Nie wiem jak teraz DK8 wygląda za Piotrkowem na Warszawę. Są jeszcze zwężki

Nic nie ma, trzeba tylko czasem na zakrętach uważać bo ktoś ograniczenia do 100 ustawił. Wszystko jest w bazie UMP
Można przez Łódź ale dla mnie to terenówką.

No. Odpalam maszynę i jadę na dworzec po gości z Bystrzycy. Do zobaczyska

Komary się zameldowały, Lechu z Klaudią i Jankiem też (przed nami). Tomek nie kłamiesz. Co Ci będę gadać w oczy . Lepiej napiszę tutaj, coby dla potomnych i tych, co chcieli, a jednak... zrezygnowali i nie dojechali. Żałujcie! Jest super! Widzę, że pierwsza się odzywam. Reszta donosów sukcesywnie, w zależności od tego, jak się do neta dostaniemy

Żałujemy, żałujemy ...

I na relację czekamy.

Tomek pewnie się martwi, że bez niego na forum za duży bałagan się zrobi

Tomek się absolutnie nie martwi, bo znieczulił się przeciwko komarom . Jak wróci to... zrobi porządek (to piszę od siebie, coby nie było niedomówień ) Poza tym jest wesoło .

Bogna na posterunku
Czy oprocz biesiad macie jeszcze czas na rekonesans ?
Pozdrawiam cala brac Garniaka w Julinku!

Sdyc dzielnie "sprzata" to,co tutaj nabroimy

@ Marko
No ktoś musi, żeby mógł inny ktoś...
Jasne, że mamy. Dziś większość była w Muzeum Powstania Warszawskiego. Ale niektórzy, np. Małgorzata i Popej - Muzeum znają, więc ambitnie wybrali się na wyprawę do Puszczy... Komary nie dały im wytchnienia. Chyba bardziej zmęczyli się od reszty .
Dziękujemy za pozdrowienia . Sdsyc dzięki za czuwanie - pozdrawiam wszystkich i wracam do Towarzystwa

Marko napisał(a):Sdyc dzielnie "sprzata" to,co tutaj nabroimy

To wszystko Mariusz

Nie tylko sie baluje i zwiedza, ale przy okazji prostuje drogi w "okolycy Julynka". (vide FlySp). ORMO czuwa!

Potwierdzam. To wszystko prawda, Dominik jako przyjezdny na Zlocie jest superowy Gostek i czuwa nad przekazywaniem danych do http://ump.fuw.edu.pl/flyspray/.
A my dalej sobie gawędzimy w hollu i wspominamy nasze Zloty i planujemy dalsze spotkania...

Jako że ze Stolycy do Poznania mamy A2 - dość szybko znalazłem się w domu. Cało i zdrowo.
Po drodze "wyrzuciłem" Klaudię i Janka na dworcu w Poznaniu.
@Zachu. Dzięki za wszystko. No i do zobaczenia jesienią - w górach

Ja również dziękuję za spotkanie.
Dziś okazało się, że wczorajsza wycieczka rowerem przyniosła nieprzewidziane skutki:




Jakoś tak wczoraj pod koniec miałem wrażenie, że siodełko mam pod nieco innym kątem niż zwykle...

Dziękujemy wszystkim za spotkanie, już jesteśmy w Gdańsku.