Garniak

Tak jak obiecałem, w piątek pojechałem do Sopotni testując trasę. Wbiłem do Nuviego Sopotnię Wlk. z punktami pośrednimi: Kalna, Przybędza, Juszczyna. Na trasie tylko jeden błąd : CNE prowadzi w Łodygowicach najlepszą (na dzisiaj) drogą oznaczoną drogowskazem Kalna - niestety ta droga jest w tej chwili zamknięta z powodu budowy węzła na S69 w Kalnej. Trzeba skręcić w prawo w Łodygowicach za drogowskazem Godziszka - niedaleko za zjazdem s S69, jeszcze przed drogowskazem Kalna. Droga jest wąska, ale jest asfalt i tylko 4 km, więc nie jest tak źle. Dalej już nie ma problemu - CNE prowadzi dobrze.
W piątek jechałem w godzinach szczytu i mimo korków przed Bielskiem (żywieckie korki ominąłem) droga z Tychów zajęła mi 1h20' - super!!!

Dzięki.

EDIT: Zasymulowałem to w googlach: https://www.google.pl/maps/dir/49.74693 ... 305178,14z
Wszystko jasne. Jeszcze raz dzięki

Lechu, tradycyjnie prowadzisz

Czyli zlot rozpoczynamy pod Opolem?

Dokładnie tak

Przy okazji - ciekawostka:
* 2 takie same odbiorniki, z tymi samymi ustawieniami, te same mapy i ta sama trasa, a czas przejazdu różny o całe 30 min:


To - najprawdopodobniej - dowód na to, jak NUVI "uczy się" nawyków właściciela. Odbiornik z prawej, to odbiornik z którym jeżdżę na codzień, a że żal mi kasy na benzynę, staram się nie przekraczać - także na autostradach - 115 km/h. Stąd zapewne dłuższy czas przejazdu niż w odbiorniku z lewej, który w zasadzie jest "dziewiczy" (leży nie używany w samochodzie żony).

Trudno przewidzieć jak będzie wyglądała przed majówką sytuacja na bramkach czy w okolicach Bielska, ale podejrzewam że wylądujemy w Sopotni mniej więcej ok. godz. 16.oo.

Tak na marginesie. Początkowo trochę mnie martwiły prognozy pogody na weekend, ale teraz nie wygląda to źle. Owszem chłodno, ale całodobowej ulewy raczej nie należy się spodziewać. Trochę słoneczka, trochę chmurek. Czasami może lekko pokropić. Tak to wychodzi na pierwszego maja. Lepiej ma być 2 maja, z tym że w tym dniu muszę wrócić z wycieczki na kwaterę nieco wcześniej, bo o godz. 16.oo jest na Polsacie finał Pucharu Polski w kopanej.

Myślę, że będziecie oglądali finał w trójkę - z Majką i Terenią, bo reszta chyba będzie w tym czasie schodzić z Babiej.

Pozdrowienia spod Śnieżnika ...
zdrajcy

Kto zdrajca ten zdrajca Przekaż Radkowi, że zabawkę zabrałem. Szkoda, że Was nie ma w Sopotni.

Jestem w chacie, dzięki Jerzy za wspaniałe przyjęcie, co tu dużo pisać, po prostu EXTRA. Nie mam dzisiaj za wiele czasu więc tylko jedna zbiorcza fotka

Dotarliśmy do domu w rekordowym czasie dzięki świetnej jeździe Grzegorza.
Podziękowania dla Jurka za wspaniałą gościnę i dla wszystkich uczestników spotkania za wspólnie spędzony czas.

Jerzy i Wszyscy obecni (jak na fotce)!!
Bardzo dziękuję za niebywałą gościnność i wspaniałe towarzystwo Was wszystkich.
Takie chwile zapadają w pamięci.
Do następnego razu.
Babia Góra do powtórki, oby w lepszej pogodzie

Ja też dotarłem już do domu. Wyjechałem dopiero koło 17-tej i natrafiłem na duże "powykendowe" korki w Żywcu i Bielsku, ale już -szczęśliwie- jestem w domu. Serdecznie dziękuję za wspaniała, świetną, wspólną zabawę. Pogoda wprawdzie nie dopisała, ale i tak wszystkie plany zostały zrealizowane. No i -co najważniejsze- mamy plany na następne wyprawy.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich uczestników spotkania, a kto nie dojechał, niech żałuje