Pięknie było... Nie oddałabym tej aury nawet za filiżankę espresso z kawy Blue Mountain - wybacz, Jerzy! Dla nas skończyło się gwałtownie ścianą wody na A1 podczas powrotu do Gdańska - popłynęliśmy, dosłownie!
A zamki... jak fiordy!:)))
Pozdrawiamy z zimnego Gdańska i czekamy na Bieszczady, Małgosia i Andrzej
Miło jest móc spotkać się w tak zacnym gronie przyjaciół. Już się cieszę na kolejne spotkanie w Bieszczadach. Tym razem wezmę również swoją fotopstrykawkę, ale przede wszystkim liczę i tam na Janka i Małgorzatę. Oni są niezawodni Jeszcze raz dziękuję za wspaniałe spotkanie, No i przepraszam - niestety złośliwość rzeczy martwych nie pozwoliła nam delektować się należycie KAWĄ
Pozdrawiam, Jerzy Obecnie:1x Rino530HCX (drugie zostało w szczelinie lodowej na Kaukazie), 62ST, F5XPlus, InReachExplorer+ było: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, VistaHCX, 62S, F1, F2, F3HR,F5X Epix W samochodzie:3597