przez GPS Maniak » Śr, 01 lis 2017 14:05
Wracając do spraw turystycznych. Jak dla mnie bomba. Jedno wyjście w teren + jedna samochodowa objazdówka po Kotlinie. Trzeci dzień: "regeneracja" - bardziej po objazdówce
(ja nie prowadziłem, a piwo w Czechach wyborne ) niż po wycieczce.
Wyjście w teren w miarę nowymi i w miarę płaskimi ścieżkami. Z Przełęczy Puchaczówka
(dzięki dla Janka za podwiezienie i dla Eweliny za towarzystwo) do Żmijowej Polany z ominięciem Czarnej Góry od strony zachodniej. Potem, znany mi doskonale czerwony szlak do schroniska. Razem nieco ponad 10 km, ale w miarę płasko:
Ze schroniska najdłuższym, ale znów niezbyt pochyłym, niebieskim szlakiem do Międzygórza. Dla mnie nowość, więc musiałem "zaliczyć". Reszta towarzystwa wybrała nieco krótszy wariant. W sumie moja trasa w całości wyniosła trochę ponad 22 km, ale za to niecałe 400m pod górę, co dla mnie ma istotne znaczenie
Pozdrawiam Lechu
Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T