Strona 1 z 1

26 IX 2009 Spacerkiem do Chatki Górzystów

PostNapisane: Śr, 23 wrz 2009 13:24
przez GPS Maniak
Gdy człek nie chce ryzykować utraty przedpłaty (rezygnacja wyjazdu wskutek złej pogody) i czeka do ostatniej chwili z rezerwacją miejsc, to może potem być problem :oops:

Mieliśmy "trochę" kłopotów ze znalezieniem noclegu, ale w końcu udało nam się w jednym nieco droższym pensjonacie wyhaczyć ostatnie dwa wolne pokoje.
Zatem po południu 25 IX jedziemy do Świeradowa.

1. Plan na sobotę jest taki: śniadanie, potem kolejką na Stog, "zaliczenie Schroniska" i via "Łącznik" najpierw zielonym, potem żółtym - spacerek do Chatki Górzystów. Bez pośpiechu, bo to typowo rekreacyjny wyjazd. W Chatce zapewne będziemy ok. 14.30-15.30, ale to tylko zgrubne przypuszczenia. Potem powrót niebieskim do Świeradowa.
2. W niedzielę powrót do domu, ale jakiś 3-4 godzinny spacer też będzie. Może w Karkonoszach, może w Rudawach? Sam jeszcze nie wiem.

Gdyby ktoś był zainteresowany wspólnym browarkiem w sobotę ..... :wink:

Re: 26 IX 2009 Spacerkiem do Chatki Górzystów

PostNapisane: Cz, 24 wrz 2009 23:14
przez SP2BZW
miłej zabawy :D ja w sobotę w Krzewinach puszczam dwa balony...

Re: 26 IX 2009 Spacerkiem do Chatki Górzystów

PostNapisane: Pt, 25 wrz 2009 8:55
przez jerzy
Sercem i duchem będę z Wami. Zwłaszcza, że w Rudawach Janowickich nie byłem już wieki - a są to moje prawie rodzinne strony. Ja pewnie jak zwykle zrobię w sobotę trasę Pilsko-Rysianka. Spotkanie "karaibian" ostatecznie "wylądowało" w Sopotni.

Re: 26 IX 2009 Spacerkiem do Chatki Górzystów

PostNapisane: Pt, 25 wrz 2009 12:31
przez Gszablowski
A ja Lechu tak jak się umawialiśmy na 99% na tego browara do Chatki Górzystów dotrę.

Re: 26 IX 2009 Spacerkiem do Chatki Górzystów

PostNapisane: Pn, 28 wrz 2009 11:38
przez GPS Maniak
Grzegorza spotkałem, pogadaliśmy co nieco o mapach - dzięki za pogawędkę.

Główny cel: cel rekreacyjno turystyczny przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania :shock:
Pogoda przypasiła idealnie - wręcz na szóstkę, browarrki miały odpowiednią temperaturę - piknie pse Pana, piknie :D
Dzięki gondoli na Stóg Izerski wędrówka odbywała się w zasadzie po płaskim, bądź "z górki", tak więc tych 19km (tyle wyszło) w zasadzie nie odczuliśmy, a klimat wycieczki, zwłaszcza otoczenie Chatki Gorzystów momentami był bardzo zbliżony do moich ulubionych klimatów: bieszczadzkich.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek