przez GPS Maniak » Pn, 25 paź 2010 21:02
Andrzej627 - fajny filmik, ale co to za narzekania na jakiś układ dróg na mapie Maniaka? Jest na mapie ślad po chaszczach - o ile pamiętam autorstwa Doczu - trzeba było iść po śladzie, a nie narzekać
PS. Dzięki za maila. Nadesłane materiały dotyczące leśniczówki Branzberg wykorzystam w następnej edycji mapy. Nawiasem mówiąc - widać zresztą ślad na obecnym wydaniu mapy - byłem na tej polanie z amboną, bodaj w 2007r. Podchodziłem dość wyraźną wówczas drogą zwózkową,
(w 2009r droga była w zasadzie już zarośnięta chaszczami), a potem "na krechę" po paprociach - idąc od strony Cmentarza na Dźwiniaczu. Nawet nieco po tej polanie połaziłem w poszukiwaniu fundamentów, ale śladów leśniczówki nie znalazłem. Za to spłoszyłem naprawdę olbrzymiego i pięknego rogacza. Widać nazwa góry nie jest przypadkowa. Dzięki Twojemu filmowi
(temu wcześniejszemu) i dyskusji na Forum bieszczadzkim wiem, że miałem fart iż nie wpadłem do zarośniętej wówczas studni
Jeszcze raz dziękuję za materiały no i wyrażam nadzieję, że nasze spotkanie na Zlocie nie było ostatnim. Że jeszcze zrobimy jakiś wspólny spacerek po pięknych bieszczadzkich lasach.
Pozdrawiam Lechu
Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T