Zorganizowala mi zona. W ramach czasu wolnego "moge sie pobawic" gps-ami. Na razie jest roznica zdan, bo etrexLegend podal przebyta trase 577.3km, a GpsMap60 CS podal 574.98km. A lezaly sobie grzecznie obok siebie pod przednia szyba,bez MX i bez MMX. Z drugiej strony,czy to roznica.
Legend ma wgrane tyko topo od GPSManiaka.(Tatry i Podhale topo PL 100 i troche topo Slowakia(PopradRuzomberok).
Na 60CS troche Topo PL,troszke SLOWACJI no i e-mapa sprzed 4 lat.
Na Yakumo:
na Ozi 4 mapki 50000, takze 4 100 000.
na GpsTunera to samo.
dla PTGMAP powgrywalem pliki z emapy, takze czeskie i slowackie. Moze uzyje.
Na razie tyle: palma uzylem jedynie w "watrze" i innych tego typu obiektach "terenowych". Ale pozycja sie zgadzala !! No duzo zabawy !
Na razie zdobyta gran Kropowek ! i to pomimo obfitych opadow sniegu.
Takze zgrany team dotarl do wysokogorskiej stacji Kalatowki. Tam tez moglem sie pobawic (GPS_em -rzecz jasna. Naukowe pomiary zgodnosci "go to" , namiarow i rzeczywiscie wylaniajacej sie z mgly bryly dziewiczego szczytu o nazwie "Kasprowy" uff!
O ile sie jeszcze udadza dalsze punkty programu naukowego, przesle relacje.
Na razie drobna uwaga: jak na razie nie widze konkurencji dla Polska topo.
A przejazd ceprow z Poznania do Zakopca nie wyymagal nawet wyjecia mapy! Autostrada,potem troche km kolo Lodzi Zgierza (da sie wytrzymac),potem autostradda do prawie konca (no 60km przed koncem), zero stresu po drodze. I po co mi cos innego niz e-mapa sprzed 4 lat , bez licencji itp.
Tyle wstepnej relacji z 1 indywidualnego spotkania integracyjnego.
Pozdrawiam Krzysztof.