Jak założyć dobrą skrzynkę - poradnik w N krokach

O współczesnych poszukiwaczach skarbów.

Moderator: Spider

Postprzez Dziku » Wt, 04 wrz 2007 21:16

Nie rozumiem skąd u Ciebie tak napastliwy ton?
Może jednak powinieneś się nieco zagębić w rozbudowaną już teraz dość znacznie strukturę tej zabawy. Poddawałeś w swym pierwszym poście w wątpliwość sens zakładania skrzynek mozliwych do odnalezienia bez gps. Więc Ci wyjaśniłem, że taki typ skrzynki od dawna w geocachingu funkcjonuje, co więcej jest bardzo wiele ciekawych skrzynek tego typu.

naive napisał(a):(...)Czy Twoim zdaniem ma sens zakładanie skrzynki / ścislej - pozostawienie kajeciku/ u recepcjonisty Schroniska Pod Rawkami(...)

Widać sens miało... dla tego kto ją założył.
Zdradzę Ci jeszcze jeden sekret geocacherów (tych starszych):
Nie ma obowiązku szukać tej skrzynki. Nie ma również obowiązku zakładać podobnych.
Po prostu - wrzuć sobie ją do "ignorowanych" (podaj link - to może i ja wrzucę :lol: ) A samemu po prostu dbaj o dobry styl tej gry. Zakładaj dobre skrzynki - takie jakich sam chciałbyś poszukać...
Obrazek
Dziku
Bywalec
 
Posty: 233
Dołączył(a): So, 04 sie 2007 17:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez shchenka » Wt, 04 wrz 2007 21:17

Naive: są skrzynki słabsze i lepsze. Niektóre są tak słabe, że w ogóle nie chce się szukać. Jak proponujesz je wyeliminować ?
Obrazek
shchenka
Bywalec
 
Posty: 224
Dołączył(a): Pt, 31 sie 2007 17:29

Postprzez Bas » Wt, 04 wrz 2007 21:19

Ze skrzynkami roznie bywa...
Czasami na OC droczymy sie troche z tego powodu, a czasami ida iskry, ze hej! ;) Nie chce sie wypowiadac o TEJ konkretnie skrzynce, ale wiele jest punktow spornych. Jednym skrzynki sie podobaja, innym zupelnie nie. Niektorzy wychodza z zalozenia, ze to OPENcaching i w zwiazku z tym mozna niemal wszystko, a niektorzy chcieliby (ja na pewno) wprowadzic zasady, zeby nie bylo roznych kwiatkow z zalozenia... OC dziala wzglednie krotko i ma bardzo wielu nowych geocacherow (sam jestem calkiem nowy ;) ) i chyba kazdy chcialby geocache zalozyc... nie kazdy ma jasna wizje... i na dodatek nie zawsze wychodzi... Akurat tu wyraznie widac, ze czynnik ludzki ma ogromne znaczenie.

Osobiscie nie jestem zwolennikiem ignorowania skrzynek. Tak, jest to wyjscie z sytuacji. Dla mnie. Dla calosci OC - nie. Kojarzy mi sie z przymykaniem oczu na niewygodne sprawy, czy odwracaniem glowy - "to nie moja sprawa". Mam nadzieje, ze mozemy ksztaltowac OC tak, zeby mialo dobra pozycje.
Inna sprawa, ze czasami chyba juz lepiej siedziec cicho i miec swiety spokoj, niz walczyc na slowa - na dodatek przez internet :(
Android: OsmAnd... + UMP-pcPL
Avatar użytkownika
Bas
Garniak
 
Posty: 1501
Dołączył(a): Pt, 31 sie 2007 17:11
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Artix » Wt, 04 wrz 2007 22:13

Pozwolicie ze zabiore glos, sam jest nowicjuszem jesli chodzi o geocaching, choc zanim zaczalem zabawe jako "praktykant" pomagalem w zalozeniu kilku skrzynek. Sam w Wawie nie czuje potrzeby zakladania skrzynki bo jest ich tyle ze nie widze sensu zakladac kolejnej.
Wybierajac skrzynki do szukania kieruje sie stopniem trudnosci a takze miejscem gdzie w zyciu bym nie wpadl ze takie jest i dzieki geocaching moge je odkryc dowiadujac sie z opisu np o historii danej budowli czy terenu. Wydaje mi sie ze sami geocacherzy eliminuja kiepskie skrzynki nie odwiedzajac ich. No chyba ze chodzi o statystyki, ale nie na tym chyba cala zabawa polega. Wytypowalem sobie kilka miejsc gdzie zaloze wlasne skrzynki do tego mozna je nazwac pustyniami geocachingu, a dodatkowo zakladajac je chce w sposob ciekawy opowiedziec o miejscu gdzie ktos ma bobrowac. Mimo mojego skromnego doswiadczenia jak do tej pory podobala mi sie najbardziej skrzynka gdzie musialem isc 3 km przez las i wsrod identycznych drzew odszukac te wlasciwe gdzie byl zakopany logbook, poprostu sama radocha z odszukania miejsca okupiona wysilkiem. Inne miejsca mialy jakies historyczne przeslanie, a czasem zadumy ale chyba wlasnie na tym to polega.
Nieciekawe skrzynki poprostu pomijam mimo ze w Wawie moge zaliczyc 30-40 dziennie, wole wybrac 5-6 skrzynek gdzie zrobie lacznie i ponad 200 km zeby do nich dojechac i je odszukac. Moje wlasne skrzynki beda zakladane w odleglosci 500 km w jedna strone bo akurat niezle znam ten teren i do tego miejsca gdzie gdybym ich nie znal sam chcialbym pojechac.

Pozdrawiam
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Artix
Początkujący
 
Posty: 62
Dołączył(a): Wt, 04 wrz 2007 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ted68 » Pt, 07 wrz 2007 20:11

Moze troche nie bardzo to pasuje do tego tematu - ale:
1 nie chce zakladac nowego watku
2. jest to troche zwiazane z wzajemnym doksztalcaniem sie.

Mam pytanie dotyczace olowkow. Jesli skrzynka jest duza, to nie ma problemu, wrzuca sie duzy i spokoj. Nie kazdy ma w swoim miescie Ikea'e gdzie mozna "wyszabrowac" troche malych pisadel. Ja kupuje wieksze, pracowicie kroje je na 3 czesci - taka 1/3 ladnie sie pozniej miesci w malym pudeleczku - czyli pojemniku na mocz :)
Ale mam spore problemy z zaostrzeniem olowkow, bez wzgledu na ich wielkosc. macie jakies patenty na to? Bo te ostrzarki jakie sa do kupienia, to sa jakosci takiej sobie. Kupilem nawet taka (chinska_ maszynke na bateria - tez lipa, krzywo ostrzy a jak sie bardziej doscisnie, to lamie grafit i tylko sie z tym mecze. Byly w dawnych czasach takie opraweczki na zyletki - nimi sie dosc dobrze ostrzylo olowki ale moze macie jakies lepsze pomysly ?
Obrazek
Avatar użytkownika
ted68
Bywalec
 
Posty: 218
Dołączył(a): Cz, 03 maja 2007 10:51
Lokalizacja: Białystok - 53°07,2'N 23°05,9'E

Postprzez ilneptuno » Pt, 07 wrz 2007 20:25

Artix napisał(a): Moje wlasne skrzynki beda zakladane w odleglosci 500 km w jedna strone bo akurat niezle znam ten teren i do tego miejsca gdzie gdybym ich nie znal sam chcialbym pojechac.

Pozdrawiam


Witam serdecznie,

Ja też tak chchciałem na początku... Założyłem dwie skrzynki na Mazurach gdy byłem tam na wakacjach.

Ale okazało się, że szybko zostały splądrowane, mało tego - praktycznie żadna skrzynka nie została odnaleziona przez geocachera...

Dlatego jeżeli będziesz miał możliwość "konserwowania" skrzynki i dbania o nią to wtedy warto się pokusić o tak dalekie lokalizacje skrzynek od miejsca zamieszkania.

Pozdrawiam serdecznie.
Avatar użytkownika
ilneptuno
Początkujący
 
Posty: 64
Dołączył(a): Pt, 07 wrz 2007 11:02
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Bas » Pt, 07 wrz 2007 21:57

Olowki:
Zwykle cialem olowki na 2 kawalki i pozniej ostrzylem. Ostrzalka na baterie- ostrzy pieknie. Czasami cos tam sie zlamie, ale ciut lepszą, metalową temperowka ostrze wtedy i tez nie ma problemu.
Problemem jest (wg mnie) drewno z jakiego jest olowek. Jesli jest kiepskie, to z temperowaniem sa klopoty...

IKEA... tak, zajrzalem tam ostatnio. Nie planuje ogromnej ilosci skrzynek w najblizszym czasie, wiec na razie wystarczy... ;)
Android: OsmAnd... + UMP-pcPL
Avatar użytkownika
Bas
Garniak
 
Posty: 1501
Dołączył(a): Pt, 31 sie 2007 17:11
Lokalizacja: Łódź

Postprzez ilneptuno » So, 08 wrz 2007 9:58

Bas napisał(a):IKEA... tak, zajrzalem tam ostatnio. Nie planuje ogromnej ilosci skrzynek w najblizszym czasie, wiec na razie wystarczy... ;)


odkąd zająłem się geocachingiem moja żona nie mogła się nadziwić, że tak często lubię chodzić do IKEA... :D
Avatar użytkownika
ilneptuno
Początkujący
 
Posty: 64
Dołączył(a): Pt, 07 wrz 2007 11:02
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Artix » Pn, 10 wrz 2007 21:07

Ted wieki temu kupilem frezarke do olowkow napedzana korbka. W srodku jest tradycyjny frez, uzywam tego ponad 20 lat. Wyglada mniej wiecej tak:

Frezarka do olowkow - KLIK

nawet olowki z IKEA ostrze bo ich fabryczne ostrzenie ma wiele do zyczenia.

ilneptuno
Ja bywam w tych okolicach raz na miesiac, 2 miesiace mniej wiecej, wiec co jakis czas na pewno bede serwisowal skrzynki. Zreszta jesli skrzynka tego wymaga to serwisuje te znalezione. Coz mi szkodzi skoro mam ze soba zestwa geocachera :D nauczka jeszcze jedna trzeba miec tez serwisowe pudelka :D Kolo domu, w Wawie naprawd nie ma sensu zakladac skrzynek, od czorta juz ich tam jest. Nawet zeby szukac wole wybrac takie gdzie musze pojechac za miasto. Mniej skrzynke na pewno, ale jaka frajda :D
Za tydzien bobruje w Bieszczadach :D
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Artix
Początkujący
 
Posty: 62
Dołączył(a): Wt, 04 wrz 2007 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ted68 » Pn, 10 wrz 2007 21:28

Mam podobne cudo - nie metalowe jak to na zdjeciach - ale plastikowe, przywiezione wiele wiele lat temu z Czechoslowacji, ale jakos nigdy nie moglem sie z nia dogadac, grafit jest zaostrzony tak sobie - delikatnie mowiac. Poza tym - duze, dlugie olowki ostrzy ale za krotkie a sprezyna dociskajaca chwytaj z olowkiem - za slaba. Ale powalcze z nia, moze cos poprzerabiam i albo juz bedzie tylko do wywalenia albo ja namowie do wspolpracy.
Obrazek
Avatar użytkownika
ted68
Bywalec
 
Posty: 218
Dołączył(a): Cz, 03 maja 2007 10:51
Lokalizacja: Białystok - 53°07,2'N 23°05,9'E

Postprzez Topik » Śr, 12 wrz 2007 17:44

Moja córka „zużywa” bardzo dużo ołówków. Kiedy taki intensywnie używany przyrząd kreślarski osiągnie długość kilku cm wymieniam dziecku na nowy i wszyscy są zadowoleni.
Z braku chęci do temperowania kupuję ołówki z żywicy syntetycznej. Są niełamliwe i bardzo łatwo jest je zaostrzyć, nawet średniej jakości temperówką (bo gdzie teraz można kupić temperówkę z frezem?).
Obrazek
Topik
Początkujący
 
Posty: 52
Dołączył(a): Pt, 25 maja 2007 18:16
Lokalizacja: Malbork

Postprzez filips » Śr, 12 wrz 2007 17:54

Topik napisał(a):(bo gdzie teraz można kupić temperówkę z frezem?).


Przyłączam się do pytania. Kiedyś taką mieliśmy, ale (byłem wtedy mały) zabrałem się za jej naprawianie i tyle jej było.
GeoKrety.org - darmowa alternatywa dla travelbugów
Baza skrzynek dla urządzeń przenośnych (też darmowa)
Avatar użytkownika
filips
Bywalec
 
Posty: 242
Dołączył(a): So, 01 wrz 2007 18:37

Postprzez shchenka » Śr, 12 wrz 2007 21:01

Obrazek
shchenka
Bywalec
 
Posty: 224
Dołączył(a): Pt, 31 sie 2007 17:29

Postprzez filips » Śr, 12 wrz 2007 21:37

Ale coś tańszego, nie koniecznie musi być kolekcjonerskie :)
GeoKrety.org - darmowa alternatywa dla travelbugów
Baza skrzynek dla urządzeń przenośnych (też darmowa)
Avatar użytkownika
filips
Bywalec
 
Posty: 242
Dołączył(a): So, 01 wrz 2007 18:37

Postprzez Artix » Śr, 12 wrz 2007 21:52

Ja swoja kupilem w papierniczym "pod skrzydłami" na ochocie w wawie, jest tylko jeden problem to bylo jakos 1983 roku :D
A tak serio jakis rok temu widzialem takie temperowki w sklepie dla artystow gdzie sprzedaja farby, sztalugi, czyste plutna etc etc ten sklep miescil sie w Wawie gdzies w okolicach swietokrzyskiej w okolicach knajpy "komisariat" no troche w bok od swietokrzyskiej ale po tej samej stronie co knajpa.
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Artix
Początkujący
 
Posty: 62
Dołączył(a): Wt, 04 wrz 2007 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Geocaching

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości