przez Miszel » Pn, 24 kwi 2023 8:32
Mariusz, bawiłem się chwilę w zeszłym roku w lecie tym solarem i miałem bardzo podobne efekty do tych Twoich.
Parę postów wyżej pisałem kilka zdań. Przy używaniu jako typowy smartwatch (BT z telefonem, HR):
1. w lecie - licznik energii staje w miejscu
2. zimie - licznik energii mocno spowalnia - pokazuje ubytek 1 dnia/2 dni pracy.
Każda włączona aktywność zżera dodatkową energię, to jasne.
To są dane orientacyjne, bo nie da się tego wymierzyć precyzyjnie. Szkoda się w to bawić.
Podobnie, gdy piszesz: "2 godziny jazdy rowerem, przy słonecznym bezchmurnym niebie, z zegarkiem wystawionym prosto na słońce"
To wcale nie muszą być idealne warunki, bo:
1. ułożenie ręki na kierownicy
2. cienie/półcienie, las/krzaki, ty sam rzucasz cień
3. położenie słońca na niebie - pora dnia, za plecami/z przodu
4. niewidoczne gołym okiem wysokie chmury
5. zapylenie powietrza - środek miasta/góry poza miastem
Same tylko punkty 4 i 5 są trudno zauważalne gołym okiem, a mogą dawać różnice sięgające kilkudziesięciu procent docierającej do panela energii.
Sorki, że zawracam tym głowę, ale z racji mojej pracy (lasery, fluorescencja, wzbudzanie, emisja, etc.) widzę jak rzeczy pozornie pomijalne mogą wpływać mocno na efektywność przekazywania energii.
Nie ma co brać na serio tego co wypisuje Garmin (i inni) o solarach - zbyt niska efektywność paneli i zbyt wiele zmiennych w normalnym użytkowaniu.
Te panele po prostu spowalniają rozładowywanie urządzenia. Kropka.
Zdrówko,
Miszel
Monterra (+XRV750)