piotrek.sz jako nieliczni na forum mamy Nuvi 300. Moje porównanie do Nuvi 37xx.
Takiego ekrany dotykowego to nigdzie nie znajdziesz. Wszystkie nowsze Nuvi działają jak by trzeba było młotkiem uderzać. Te nowsze ekrany to "smera się". Nie jest to lepsze ani gorsze, zupełnie inne.
Ekran 3" zupełnie wystarczy przy czytelności Garmina. Jak ktoś szuka dla taty nawigacji, 5’ bo słabo widzi to śmiech ogarnia. Na Fizyce samoloty puszczał.
Na 4,3' Nuvi 37xx na belce są czasem trzy linijki tekstu. Poproś kogoś by to przeczytał z odległości "na wyciągnięcie ręki". Równie dobrze można podłączyć laptopa 15' z włączonym edytorem tekstu na telewizorze 52'.
Dla mnie niezbędne są: następny manewr /czyli czy trzymać się lewej, skręcić czy będzie rondo/, bardzo pomocne pasy ruchu, obrazki przydają się tylko na autostradach w Mediolanie i Monachium
Szukając nawigacji warto mieć taką z kompasem 3 osiowym, żeby od razy wiedzieć, w którą stronę wyjechać z centrum handlowego,. Mieć widok pionowy. Przydaj się na dłuższych trasach, wiadomo jak biegnie droga i czy warto ryzykować wyprzedzanie. Na mieście jadę z 2D i poziomo, bo lepsza perspektywa do wyszukania dróg alternatywnych.
Największa skucha to brak POI na mapie. Reszta już praktycznie jest w N37xx.
Co raz bardziej się przekonuje do "podróży" Garmina. Nie musi przeliczać 1200 km tylko najbliższy odcinek. W nowym małym miasteczku gdzie czasem mapa nie nadąża za zmianami jest różnica przy przeliczaniu trasy minutę czy 10 sekund.
@
popej zawsze smatfony były bardziej wydajniejsze i lepsiejsze tylko funkcjonalność jest zupełnie inna niż Nuvi z aktywnym uchwytem.
Ja mam BT w aucie i nie tylko ja, po kontakcie z telefonem dotykowym mam takie uwagi.
Wybierz numer bez patrzenia na telefon przy 140 km/h? Na klasycznym telefonie z przyciskami, odnalezienie 8 czy 5 jest banalne. Przytrzymuje klawisz i dzwonie. Jak mam dzwonić z Nuvi to juz trochę absorbuje uwagę. Równie dobrze można łapać pikietaż
Jak się trafi upierdliwa Pani z banku, co dzwoni co godzinę to też może zakłócić jazdę i niepotrzebnie zasłonić widok węzła.
W smartfonach, wszystko jest pięknie gdy mamy dostęp do sieci, możemy wyszukać w google punkt czy usługę. Jak sieć znika kończy się bajka i zostajemy w głuszy. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne.
@
epkchmiele nie doceniasz tego forum
Każdy z nas ma telefon. Rozumiem, co to jest zintegrowane urządzenie a nie chiński uchwyt za 5 zł.
Na nasze spotkanie większość przybywała z AM na pokładzie. Użytkownicy Nuvi byli w mniejszości
Takie sprawy to można pisać na innych forach gdzie ludzie nie mają pojęcia jak to zmienia komfort użytkowania.