GPS na motor

[GPS Maniak]

Sam odbiornik nie może mieć, bo z definicji jest wodoodporny..

No bez jaj ... Garmin robi takie modele - IPX7 i z głośnikiem. Sam mam takie cudo ... https://buy.garmin.com/shop/shop.do?cID=146&pID=8523

[popej]

Oczywiście, że Monatna mogłaby mieć głośnik. Zumo mają głośniki i są wodoodporne. Albo np. porównaj Montanę do Motoroli Defy.
To gniazdo słuchawkowe nie jest wodoodporne po włożeniu słuchawki.

[Miszel]

Mogłaby mieć, ale nie ma. Po co w nawigacji turystycznej głośnik do komunikatów drogowych? . Montana tylko "pika" przy alarmach zbliżeniowych - OK, to wystarczy.
A gniazdo słuchawkowe w Montanie wcale nie musi być wodoodporne! Po co? Wystarczy istniejąca szczelna gumowa zaślepka. W uchwycie motocklowym jest osobne gniazdo na długim kablu (zresztą niezbyt szczęśliwe rozwiązanie) własnie do podpięcia słuchawek w kasku - nie ma tu problemu wodoszczelności.

Popej, patrzysz na Montanę nie "pod złym kątem", tylko z punktu widzenia swoich własnych potrzeb. Podobnie zresztą jak ja...
Montanę można podsumować następująco: ma ona jedną bardzo poważną wadę oraz dwie cechy silnie decydujące o tym kto ją kupi.

Wada to oczywiście cena. Już sama w sobie jest cholernie droga, a przecież kupuje się ją "gołą". Sam uchwyt motocyklowy + osobno (!) RAM mount kosztuje tyle co kompletna inna nawigacja. W samochodzie Montana sprawdza się świetnie, ale znowu trzeba dokupić osobny uchwyt (tak, z głośniczkiem) za cenę niewiele mniejszą niż ten motocyklowy. No i nie zapomnajmy o mapie (mapach) którą byc może przyda się dokupić. W sumie daje to cenę znacznie przewyższającą wypasiony model zumo, w którym wszytko jest już w komplecie. Cena ta nie jest niczym uzasadniona i moim zdaniem Garmin traci na tym finansowo, bo tańsze urządzenie znalazłoby więcej nabywców.

A te cechy decydujące to:
- Ekran dotykowy - wiadomo, jedni wolą klawisze inni dotyk. Nie trzeba tego komentować, w dużym stopniu (choć nie całkowicie) to kwestia gustu ;
- Rozmiar Montany - o tym też już była mowa. Np. GPSManiak odrzuca Montanę już na wstępie właśnie z powodu jej rozmiarów, a ja to samo, tylko w drugą stronę, robię z nowym eTrexem.

Pomijam tu całkowicie znaną i wspólną dla chyba wszystkich Garminów kwestię niedoróbek w nowych sprzętach. To osobna historia.
Np. Nowa PL Topo w Montanie - po załadowaniu tej mapy kursor nie był przyciągany do drogi (mimo takiego ustawienia) i rekalkulacja trasy trwała wieki (tzn. kilkadziesiąt sekund). Po zwykłym wyłączeniu i włączeniu urządzenia wszystko już było OK, tak więc to psikus Montany, a nie mapy.

A propos: wyrazy naprawdę dużego uznania dla Azymutu, popeja i GPSManiaka. Kupiłem mapę we wtorek i pojeździłem między Krakowem a Bielskiem jakieś 200 km bardzo bocznymi drogami. Daje radę! Jest o wiele sensowniejsza niż CNE, choć nie daje tyle frajdy właśnie z tej racji, że nawiguje poprawnie Tylko raz chciała mnie wcisnąć w Międzybrodziu Bielskim na zupełnie dziką ścieżkę górską. Po tym poznałem, że przejęła naturę swoich "ojców" Mówiąc poważnie - bardzo się cieszę, że wam się w końcu udało.
Zdrówko,
Miszel

[popej]

Popej, patrzysz na Montanę nie "pod złym kątem", tylko z punktu widzenia swoich własnych potrzeb.

Zgadza się. Ale też odczuwam pewien zawód, że tak niewiele brakuje, aby Montana była rzeczywiście uniwersalnym urządzeniem.

[ony]

A tak z innej beczki:
Czy ktoś używa etrexa 30 jako odbiornika do turystyki motocyklowej ?
Warto brać go pod uwagę jako GPS do jazdy po lasach, błotach, piachach -> w offroadzie ?
Czy dać sobie spokój i celować w inny model ?

Się wycytuję
Czy na prawdę nikt nie chce zabrać w głosu w dyspucie dotyczącej mojego pytania.

Pozdrawiam
ony

[h007]

Jeśli to ma być jazda, jak piszesz, po lasach, błotach, piachach, to chyba lepiej celować w urządzenie z większym wyświetlaczem.

[ony]

Większe urządzenie może być podatniejsze na uszkodzenia, a gleb niestety nie da się uniknąć...
Moim faworytem był by 62st jednak cena nowego jest odrobinę dla mnie za wysoka dlatego szukam alternatywy może oregon ?
Ważna jest również wytrzymałość, odporność na warunki atmosferyczne, dotykowce raczej odpadają, jak rękawica jest w piasku/błocie może pozostawić ekran w opłakanym stanie...

Uważacie, że warto zainteresować się np 60csx ?

Z góry bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi !

[Marko]

Uważacie, że warto zainteresować się np 60csx ?

Ludzie tak robią http://bb.ttqv.com/46171-mit-der-enduro ... post237310

[h007]

Zastanów się czy będziesz miał na tyle dużo czasu, żeby jadąc w terenowych warunkach wpatrywać się w tak mały ekran. Ja bym nie ryzykował

[ony]

Oczywiście można :


Jednak jak zapewne zdążyliście już zobaczyć mam nikłe pojęcie o odbiornikach GPS - i chciałbym prosić o pomoc w wyborze odpowiedniego do moich zastosowań.
Jest na jednym z portali aukcyjnych właśnie 60csx - na zdjęciach wygląda ładnie, jednak nie wiem na co trzeba zwrócić uwagę kupując taki używany odbiornik.

Zastanów się czy będziesz miał na tyle dużo czasu, żeby jadąc w terenowych warunkach wpatrywać się w tak mały ekran. Ja bym nie ryzykował

Wpatrywnie się w ekran nie wchodzi grę właśnie z powodu braku czasu. Zawsze można na chwilę się zatrzymać i sprawdzić co dalej lub poczekać, aż przestanie zbytnio telepać
BTW to co z większym wyświetlaczem do około 1000 pln Ty byś polecał ?

Pozdrawiam

[Marko]

...w tak mały ekran.

Odbiorniki GPS z reguły mają niewielki rozmiar ekranu, a i tak pewnie w offroadzie kierujemy się wcześniej wgranym śladem, który jest dobrze widoczny i na ekranie 2,2".

[ony]

Odbiorniki GPS z reguły mają niewielki rozmiar ekranu, a i tak pewnie w offroadzie kierujemy się wcześniej wgranym śladem, który jest dobrze widoczny i na ekranie 2,2".

Dokładnie tak - trasę ustala się wcześniej i leci po śladzie ew. co czasem może nieźle zaskoczyć na azymut
Tylko jak do takich zastosowań będzie nadawać się etrex 30? Jest on na tyle odporny aby nie rozpaść się po kilku większych muldach ?
Chciałbym również aby od czasu do czasu posłużył mi na szlakach turystycznych i od biedy, w aucie - jednak tu nie oczekuję od niego zbyt wiele z uwagi właśnie na mały rozmiar.
I tu moja kolejna wątpliwość czy warto kupić nawigacje z serii etrex, czy lepsza będzie stara 60csx czy nowsza 60st, a może jednak jakiś oregon.

[Marko]

@Ony
Na pewno "coś" z przyciskami. Dotykowca bym sobie odpuścił na motor.
Nie używałem nowej serii eTrex, więc trudno mi odpowiedzieć jak szybko rekalkuluje trasę na drodze. W starym modelu trwało to czasem dosyć długo, co na drodze przeszkadzało.

Moja sugestia na motor, to GPSMap 62s lub GPSMap 78s+specjalny uchwyt. Innych modeli tutaj nie widzę, ewentualnie można zapytać jak tutaj spisze się Montana...

[h007]

Na pewno "coś" z przyciskami. Dotykowca bym sobie odpuścił na motor.

Przede wszystkim. Łatwiej będzie wycierać błoto z ekranu

Żeby się nie powtarzać polecam lekturę
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=9&t=4419
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=1&t=11913

[ony]

Moja sugestia na motor, to GPSMap 62s lub GPSMap 78s+specjalny uchwyt. Innych modeli tutaj nie widzę, ewentualnie można zapytać jak tutaj spisze się Montana...

Też nie widzę dotykalskich w takim użytkowaniu.
Montana jest dla mnie zdecydowanie za droga.
Więc jest 99% szans, że padnie na 62s/62st

Czy faktycznie poza kolorem, mapą Topo Europy, oraz większą pamięcią wbudowaną nie posiadają innych różnic ?

Ps. czym braki w pamięci wbudowanej między s, a st może skutkować w przyszłości ?
Rozumiem, że oba maja sloty kart pamięci i bez problemu można z nich odczytywać preferowane mapy ?