Strona 23 z 25

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: Pt, 03 wrz 2010 19:19
przez Miszka
traper_24 napisał(a):Będzie można, choć nie sądzę, aby tak częste wpisy do logów miały sens.

Sens zbierania co sekundę jest wielki jeśli zbierasz dane do map.

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: Pt, 03 wrz 2010 21:33
przez madman
A bo ja wiem czy wielki... Ja mam logowanie auto-najczęściej, nie odczuwam niedosytu, a do UMP często wrzucam (szkoda że do CVSa praw zapisu dalej nie chcą dać :) ).

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: So, 04 wrz 2010 10:33
przez Magnoom
madman napisał(a):Ja mam logowanie auto-najczęściej, nie odczuwam niedosytu, a do UMP często wrzucam (szkoda że do CVSa praw zapisu dalej nie chcą dać :) ).
Może właśnie nie dają prawa zapisu z powodu zbyt małej częstotliwości zapisu punktów w śladach :D

Oczywiście żartuję.

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: So, 04 wrz 2010 18:41
przez madman
Nie dają przez bugi, które zawsze mam (mimo że się pilnuję). A bugi mam przez skrypty faworyzujące wrzucaczy z zapisem do CVSu. No cóż.

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: Cz, 23 wrz 2010 11:25
przez Michal N
Mam pytanko do Azymuta, mianowicie skąd rozbieżność w cenach 60 CSX na stronach sklepu stacjonarnego (1.115 PLN) a Eazymut (902 PLN)? Czy bierze się to z braku aktualizacji strony stacjonarnego (ost. akt. 2006)?

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: Cz, 23 wrz 2010 11:59
przez Mariusz65
Na http://www.eazymut.pl/ zawsze są niższe ceny. Starają się śledzić bieżące ceny w sieci i być tańsi niż konkurencja.
:arrow: http://www.ceneo.pl/322714
Ceny z pewnością nie są aktualizowane raz na cztery lata ;-)
A że sklep stacjonarny jest droższy to normalne bo tam są przecież inne koszta sprzedaży.

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: Cz, 23 wrz 2010 12:27
przez traper_24
Mariusz65 napisał(a):A że sklep stacjonarny jest droższy to normalne bo tam są przecież inne koszta sprzedaży.


Pamiętam, jak 2.5 roku temu nabywałem w Azymucie Etrexa H. Na ich stronie stał bodaj po 380 zł. i na tyle się gotówkowo przygotowałem. Wchodzę, wtedy jeszcze zajmowali dość kameralny lokal, chcę kupic, a tu słyszę "500 zł.". Ja autentycznie zdziwiony "Ile?!", i od razu riposta "Ale jesteśmy skłonni sprzedac panu po 380 zł." :-) Moze po prostu liczą, że w centrum Warszawy nie każdy będzię miał ochotę szczypać się o stówę czy dwie. Po prostu wejdzie z ulicy i kupi.

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: Cz, 23 wrz 2010 12:29
przez Michal N
Mariusz65: Hehe no fakt, ale zamawiając w sklepie internetowym, wybierając opcję odbioru osobistego,( jak by nie patrzyć w sklepie stacjonarnym), ktoś stojący za mną w kolejce mógł by się zdziwić, że kupuję taniej.
Traper_24: jest w tym jakaś prawidłowość :D
Dlaczego pytam: jak bym kupował w stacjonarnym, to od razu bym go włączył (patrz: rzekome problemy z włącznikiem) i przetestował.

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: Cz, 23 wrz 2010 12:39
przez Mariusz65
Powiedz też, że jesteś z Garniaka to może jeszcze coś z ceny spadnie ;-)

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: Cz, 23 wrz 2010 12:53
przez Michal N
Pewnie za krótko jestem, aby o takie zaszczyty prosić :)

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: N, 31 paź 2010 10:44
przez grubas
Witam serdecznie wszystkich! moj pierwszy post i pewnie nie ostatni :D

Chce kupic jakiegos outdorowca.Zastanawiam sie nad kupnem używanego Colorado 300 lub nowego eTrexa Vista HCx. To bedzie moj pierwszy gps, wykorzystywany głownie w górach, czasami jakies nizinki i pare razy do roku rower. Przejrzałem cały watek i dodatkowo "Colorado 300 - pierwsze wrażenia i testy." i powiem szczerze ze nie wiem co robic :) Chciałbym poznać wasze opinie na ten temat:
Jeśli bylibyście na dzień dzisiejszy w takiej sytuacji jak ja ale z tą wiedzą i doswiadczeniem jakie macie obecnie to co byście wybrali?

jesli chodzi o uzywki colorado to mysle o tych aukcjach:
http://allegro.pl/garmin-colorado-300-t ... 57768.html
http://allegro.pl/nawigacja-turystyczna ... 54233.html
co o nich sadzicie?

pozdrawiam

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: N, 31 paź 2010 15:24
przez Mariusz65
Z te pieniądze kupiłbym nową Dakotę ;-)

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: N, 31 paź 2010 15:24
przez wodzirej
A to czytałeś?
http://www.gpsmaniak.com/new/gps-colorado.htm
grubas napisał(a):Jeśli bylibyście na dzień dzisiejszy w takiej sytuacji jak ja ale z tą wiedzą i doswiadczeniem jakie macie obecnie to co byście wybrali?

Moje Colorado odłożyłem na półkę (nieźle uzbrojone w mapy, mogę sprzedać). W praktyce bardziej mi pasują inne odbiorniki. Nie jest już produkowane (jakkolwiek nie jest to główny argument). Jesienią 2010 kupiłbym 62S(T):
http://allegro.pl/gps-garmin-gpsmap-62s ... 64819.html
Za jakiś czas i tak go kupię.
grubas napisał(a):głownie w górach, czasami jakies nizinki i pare razy do roku rower

Nie wygląda, żebyś planował częste używanie odbiornika. Jeśli tak, to zapewne możesz poczekać 2-3 miesiące, uzbierać na 62S i zrobić sobie najlepszy prezent świąteczny :)

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: N, 31 paź 2010 20:06
przez soko
Kupiłbym to Colorado : viewtopic.php?f=13&t=8904&start=0
Choć cena do dyskusji - moim zdaniem. Prawdopodobnie wynika z zainwestowania w jakieś dodatkowe mapy pod ten odbiornik. Tyle, że dla nabywcy spoza Czech - np. TopoCzech może być bez znaczenia. Właściciel (SAC) to solidna firma. Nie ryzykujesz jakąś niespodzianką.

Dlaczego Colorado: bo w tej wchwili jest to jedyny wszechstronny odbiornik o solidnym firmware. Reszta - od Oregonów począwszy , po Dakoty ma stale poprawki polegajace na naprawianiu bugów firmware. 62ST też jest trochę nowy, by był stabilny. Stale słabo rozumiem, po co kupować 62ST, skoro jest 60CSx. :D
Minusem Colorado jest brak gospodarki szlakami jak w Oregonach. W porównaniu do 62ST ciemniejszy i mniej wyraźny ekran ( szczególnie dla staruszków), ale za to Colorado ma ekran, na którym skany są skanami a nie grą wyobraźni i pikseli.
Uzywam Colorado od marca 2008, początkowo to był koszmar z powodu fatalnego firmware. Teraz jest to przyjemność. Odkąd padł mi - uznawany za niezawodny - 60CSx w najmniej właściwym momencie, mój szacunek do Colorado wzrósł znacznie.
Fakt, że teraz mam COLO400t z 2009 roku i na pewno różnica pomiędzy pierwszymi seriami z 2008 roku a tymi z 2009 roku jest duża.
Dakotkę w moich oczach dyskwalifikuje dotykowy ekran i trudnosci w operowaniu odbiornikiem wynikające głównie z tego powodu. Widzialnośc i "duże piksele" mniej mnie denerwowały.
No i na koniec : uroda map na Colorado, piękno szczegółów - to po prostu poezja w porównaniu z całą tą resztą.
Pozdrawiam Krzysztof

Re: GPSMap 60 CSx lub eTrex Vista HCx. Przepraszam, nie bić

PostNapisane: N, 31 paź 2010 21:08
przez GPS Maniak
soko napisał(a):62ST też jest trochę nowy, by był stabilny.

Wyjątki czasami potwierdzają regułę. 62S/ST jest chyba takim wyjątkiem. Wyjątkowo stabilny jak na nowość.
soko napisał(a):Stale słabo rozumiem, po co kupować 62ST, skoro jest 60CSx. :D

62S/ST to taka hybryda łącząca zalety 60CSX z nowymi możliwościami jakie oferuje Dakota. W sumie to taki nieco inny Colorado :wink: Czy to zaleta, czy wada - trudno ocenić, ale tak inaczej 62S/ST to na pewno inny odbiornik niż 60CSX. Ciągle nie wiem czy na pewno lepszy, ale ...... dzisiaj już bym mojej 62-ki na 60CSX-a nie zamienił :D

Wracając do topika. Problem przedstawiony przez grubasa jest dość nietypowy, ze względu na to że z jednej strony stawiamy na klasyczny i nieco leciwy odbiornik Vista HCX, ale za to kupowany jako nowy (gwarancja etc), a z drugiej strony na odbiornik nowocześniejszy, o większych możliwościach, ale niestety używany. Przypadek kolegi, będącego obecnym właścicielem mojego 60CSX-a, którego po dwóch miesiącach używania odsyłał do Pouchx'a celem naprawy (przy okazji podziękowania dla Kuby za ożywienie) wskazuje na to, że to jednak ma znaczenie i tu optowałbym za Vistą. No i ta jasność podświetlonego ekranu Visty - miodzio :D Z drugiej strony, ta nieszczęsna guma oraz - co może być męczące dla niektórych nowych użytkowników turystycznego Garmina - brak możliwości wgrywania map rastrowych w Viście, przy jednoczesnym braku dostępu do map wektorowych takich jakimi dysponują "wetereni" garminowskiego outdooru sugerowałby raczej, że lepiej postawić na Colorado :(

Ponieważ sezon wędrowniczy ma się ku końcowi - osobiście przychyliłbym się do opinii wodzireja i poczekałbym 2-3 miesiące. Ceny zapewne pójdą nieco w dół, może wówczas będzie lepszy czas na zakupy?