Kilka dni temu zrobiłem aktualizację mapy i chyba też była aktualizacja oprogramowania.
Problem w tym że GPS działał koszmarnie powoli. ładowanie mapy, odświeżanie trwało w minutach. A ja używam GPS do pracy.
W efekcie wklepywałem kolejny adres do GPS, a jednocześnie to samo do nawigacji WAZE na telefonie i jechałem wg telefonu.
Dziś pomyślałem że może są jakieś śmieci w plikach. Zrobiłem backup danych i sformatowałem kartę przez USB. Zrobiłem hard reset.
I chciałem zainstalować soft jeszcze raz, i przywrócić wszytko.
Problem w tym że GPS zamiast wejść w tryb pracy z komputerem, usiłuje załadować mapę.
i lipa.
Właśnie za pomocą Basecamp zainstalowałem mapę na kartę pamięci w zwykłym czytniku i mapę już mam. Ale mam kolejny problem. Kilkaset ważnych punktów, czyli głownie adresy klientów jest niedostępna! Nie mogę jej załadować.
Na razie OK, bo głownie jeżdżę po klientach samochodem, ale za 2 tygodnie jadę w ok 6000km wyjazd motocyklem. Mam zaplanowane punkty, trasy, chciałem to też wgrać.
Co prawda podobne zakłócenia pojawiały się przez te kilka lat czasami, ale wystarczyło włożyć kabel jeszcze raz i się łączyło. A teraz próbuję od kilku godzin i za cholerę.
Mam nadzieję że nie będze musiał go wysyłać, ani zawozić do Garmin UK bo mam taki nawał pracy że nie bardzo mam czas na to
Jakieś rozwiązanie?
Sprawdziłem 6 portów USB i 2 kable. Które zresztą działają na innych urządzeniach, jeden z nich to kabel Garmina, drugi z lustrzanki canona.
Pozdrawiam