krzyto napisał(a): Ten dystrybutor powinien sie wstydzic, ze zada kase za cos co powinno byc powszechnie dostepne za darmo.
Ależ on to daje za darmo. Uwierz mi. Wystarczy kupić u niego odbiornik.
CHRIS GD napisał(a):Do piero przygotowuje sie do kupna visty ale mam propozycje ....
Takie sprawy proszę załatwiać prywatnie, a nie poprzez Garniaka.
CHRIS GD napisał(a):To skandalem jest to ze w polsce pobiera sie zato az 60zł!!
Też mi się to nie podoba, ale to właściciel tłumaczenia dysponuje prawami do niego i on decyduje komu dać to za darmo
(zgodnie z obowiązującym prawem - daje tym którzy kupią odbiornik w sieci dealerskiej Garmin Polska) oraz komu tego nie dawać. Nam nic do tego.
Przypominam też to, o czym trąbię na prawo i lewo chyba od dobrych pięciu lat. Instrukcja
typu opis guzikologii czyli naciśnij to, a zobaczysz to
(a takie są właśnie instrukcje do Garmina) nikomu nie jest potrzebna. To samo mozesz zobaczyć podczas zabawy odbiornikiem choćby na balkonie. Z instrukcji - nieważne czy polskiej czy anglojęzycznej nie dowiesz się ani co to jest linia namiaru, ani jak wgrać mapy czy waypointy do odbiornika. Nie dowiesz się także jakie mechanizmy rządzą zapisem śladów. Takie rzeczy możesz poznać wyłącznie poprzez czytanie Garniaka, a także - przynajmniej częściowo - mojej www . Uwierz mi
- jeżeli już będziesz miał odbiornik instrukcja naprawdę do niczego nie będzie Tobie potrzebna. W instrukcji nie wyjaśniono nic, a tylko pokazano co się stanie jak naciśnisz konkretny guzik, a to można sprawdzić samemu
Z drugiej strony - do tego żeby zobaczyć jak włożyć baterie do odbiornika wystarczą obrazki. Tłumaczenie nie jest potrzebne