Wszystko fajnie, kiedy tymi zabawkami posługują się druhowie i druhny na jakiejś lightowej wycieczce. Ale są i tacy, którzy na tym sprzęcie walą przez morze.
Polecam lekturę:
1. 100 stron horrorku. Długie ale chyba warto. Moim zdaniem lepszy wątek w realu - z tego roku. Jak na razie...
http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=438512. Odpowiedzi na pytania Jana Lisewskiego - "Dlaczego przez 50 godzin moczyłem .... w wodzie?"
http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic ... 11#p325611Niestety pierwszy autorski post Jana, w którym pyta dlaczego tak to wszystko trwało i trwało - został przez autora wyedytowany/ wymazany. Głupia sprawa , ale tak było. Zapytał, to po kolei starałem się różne aspekty sprawy omówić, jako że głupio by było nic nie pisać, a w końcu przeczytać gdzieś, że ktoś naprawdę przytopił. Środowisko dość specyficzne, no i teksty takie jak widać.
(( edit: tekst pierwszego postu Jana Lisewskiego jest wklejony przez BraCuru w poście z 23/03/2012 godz.18:19)) - ten post był zapytaniem i zachętą do dyskusji )).
I tu jest właśnie m.in. o Quechua
Pozdrawiam Krzysztof
60CSx, Colorado 400t, Suunto X10, Colorado 300 i Colorado 400c. 86S, 79S.
Moja "Instrukcja Obsługi Colorado": Link:
viewtopic.php?p=67948#p67948