przez GPS Maniak » Pn, 28 lis 2016 12:25
Sorry, Nie bardzo pomogę
Trudno mi to porównać, bo aktualnie nie używam innych wektorów niż oryginalne. Mogę za to odnieść się do mojego Oregona. No i przy takim porównaniu nie mogę narzekać na odświeżanie ekranu w Locusie, bo wygląda to znacznie lepiej niż podczas przesuwania mapy w Oregonie 600
Przynajmniej w "praktycznych skalach" tj. zbliżonych do 1:50k.
OK. Locus nie przesuwa mi mapy w 100% płynnie. Zawsze wyskakują białe pola. Nie ma znaczenia czy to raster czy wektor, chociaż raster jest odświeżany chyba nieco sprawniej. Jest to widoczne szczególnie przy szybkim przesuwaniu mapy na większe odległości tzn. przy przesuwaniu typu: " energicznie mazgnij paluchem i puść". Przy czym, przy takim energicznym przesuwaniu, odświeżenie mapy w Oregonie, tj. zabudowanie całego ekranu kafelkami trwa ok. 1-2 sek. w przypadku PL_Topo oraz ok. 3 sek w przypadku rastra JNX, a w Locusie ekran jest zapełniany kafelkami praktycznie "od ręki". Przy wolnym przesuwaniu typu: "zobacz co jest za krawędzią ekranu" efekt białych kafelków jest u mnie w Locusie praktycznie niezauważalny, a już na pewno nie przeszkadza. Zarówno w przypadku rastra jak i wektora, czego niestety o Oregonie powiedzieć nie można
PS. Postaram się zrobić jakiś filmik pokazujący jak to wygląda.
Pozdrawiam Lechu
Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T