Strona 4 z 6

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: So, 07 cze 2014 16:47
przez kaltam
A jaka jest dokładność podanej wysokości przez gps ?? Ile metrów ? Bo jak po zmianie baterii aktualizuję mojego oregona 450 to różnica dochodzi do 15 m. Mój zegarek jest bez gps i jest dokładniejszy w górach niż oregon jeżeli chodzi o wysokość.

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: So, 07 cze 2014 16:49
przez ppludrok
Hm. To ja nie wiedziałem. Czyli w takim razie skoro gps w zegarku mi nie potrzebny to jaki zegarek na banerze byście polecili? Mały ma być. Oczywiście z wysokosciomierzem.

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: N, 08 cze 2014 6:44
przez kaltam
Sam sobie odpowiedz co potrzebujesz weź jednak pod uwagę fakt, że prawdziwy zegarek outdorowy musi mieć swoją grubość, jak wszystko ma być w jednym miejscu. Suunto (to firma z Finlandii) to jedna z najlepszych marek i jej wyrobów używa wojsko kilku państw (szczególnie produkty do nawigacji morskiej).

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: N, 08 cze 2014 7:52
przez ppludrok
Kaltam, na pewno to będzie Suunto. Pytanie w zasadzie brzmi czy aby wysokościomierz działał najlepiej to musi być pomiar ciśnienia wspomagany gps em czy nie? (Tras i innych historii nie będę na kompie rozkminiał) Bo jeśli tak to w grę wchodzi tylko Ambit2 (który ma wadę, że jest gruby) a jeśli nie to pozostaje 2s lub elementum terra. Help :-)
Reasumując: pomiar wysokosci jak najdokładniejszy + stoper, datownik, minutnik, zegarek + super wygląd. To mnie tylko interesuje w zasadzie.
Pozdrowienia.

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: N, 08 cze 2014 8:01
przez RyszardS
ppludrok napisał(a):Reasumując: pomiar wysokosci jak najdokładniejszy + stoper, datownik, minutnik, zegarek + super wygląd. To mnie tylko interesuje w zasadzie.


Suunto Vector - zdecydowanie najlepszy "super wygląd".

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: N, 08 cze 2014 11:42
przez ppludrok
A jesteś w stanie odpowiedzieć na pytanie czy pomiar wysokości poprzez ciśnienie + wspomaganie GPSem to znacznie dokładniejsze dane niż bez GPS?

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: N, 08 cze 2014 13:21
przez RyszardS
nie

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: N, 08 cze 2014 16:46
przez kaltam
Nie ma czegoś takiego jak pomiar wysokości poprzez pomiar ciśnienia wspomagany gps - jak jest to tylko dla US army. Odpowiedź jest prosta tylko pomiar ciśnienia barometrycznego gwarantuje dokładny pomiar wysokości. W złożonych systemach pomiarowych bierze się pod uwagę kilka dodatkowych czynników takich jak: temperatura, gęstość itd.
Za Wikipedią:
Wysokościomierz - jest to przyrząd pokładowy, stosowany na praktycznie wszystkich rodzajach statków powietrznych, a także w sportach uprawianych w urozmaiconym terenie. Jest to czuły manometr wskazujący wysokość dzięki pomiarowi ciśnienia powietrza i wyskalowany w metrach, stopach lub kilometrach.
Drugim rodzajem wysokościomierza jest wysokościomierz radiowy ale to inna kwestia.

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: N, 08 cze 2014 17:35
przez ppludrok
Dzięki za cenne info. Jestem zielony w tym temacie. W opisie Suunto2 jest, ze wysokościomierz jest wspomagany/ korygowany przez gps. Do tej pory używałem etrex h i myślałem, ze gps to najdokładniejszy dane co do wysokosci. Czyli jak jest z tym suunto2? Pic na wodę i do mierzenia wysokosci wystarczy klasyczne rozwiazanie?

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: Pn, 09 cze 2014 6:35
przez kaltam
Po raz ostatni piszę, że pomiar wysokości jest na podstawie pomiaru ciśnienia a reszta to dodatki (dla mnie bez znaczenia bo jak zepsuje się czujnik ciśnienia to pomiaru wysokości nie będzie). Kup co uważasz dla siebie za najlepsze.

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: Pn, 09 cze 2014 9:17
przez ppludrok
Kolego, bardzo dziękuję za odpowiedź ale proszę o więcej wyrozumiałości bo jak ktoś pyta tzn, że nie zna odpowiedzi. "Kup co ci najbardziej pasuje" to średnia odpowiedź bo ja nie wiem własnie co mi pasuje :)
Bądź tak miły i napisz mi, że to co jest w Suunto Ambit2 czyli pomiar wysokości na podstawie ciśnienia + korekta poprzez GPS to pic na wodę i żeby kupić bez GPSa jeśli go nie potrzebuję to tras a będę wtedy usatysfakcjonowany wyczerpującą odpowiedzią. Zrób to ten ostatni raz :)
Wtedy kupie elementum a nie ambit2 i będę przekonany co do wyboru.

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: Pn, 09 cze 2014 10:27
przez GPS Maniak
ppludrok napisał(a): pomiar wysokości na podstawie ciśnienia + korekta poprzez GPS to pic na wodę

Na początek uwaga: Nie znam Ambita ani w ogóle nie znam żadnego urządzenia tego producenta, więc trudno mi jednoznacznie stawiać takie czy inne opinie. Mam natomiast nieco zabawek innych producentów. Mam np. zegarek Canyona (z barometrem bez GPSu), mam zegarek Motoroli (odwrotnie - bez barometru ale za to z GPSem) no i przede wszystkim mam/miałem "milion" zabawek typu outdoorowy GPS z barometrem, więc - jak się wydaje - nieco ogarniam temat :wink:

Generalnie zgadzam się z opinią głoszoną przez kolegę "kaltama" tzn. że sam wysokościomierz barometryczny zapewnia wystarczającą, a wręcz najpewniejszą metodę wyznaczania wysokości. Dodałbym jednak dwa, wcale nie takie drobne "ale". Dwa warunki jakie muszą być spełnione:
* Po pierwsze na starcie wycieczki wysokościomierz powinien być prawidłowo skalibrowany,
* a po drugie podczas wycieczki - zwłaszcza nieco dłuższej - nie zachodzą jakieś gwałtowne zjawiska atmosferyczne związane z szybką zmianą ciśnienia.
Jeżeli te warunki nie są spełnione, pomiar wysokości wysokościomierzem barometrycznym może się okazać mniej dokładny niż np. "pomiar GPSem".

Tak jaki wspomniałem wyżej, nie znam mechanizmów rządzących Ambitem, ale wiem, że praktycznie każdy wysokościomierz barometryczny ma tendencje do rozkalibrowywania się. Zwłaszcza w dłuższym okresie czasu. W efekcie jeżeli wychodzę na wycieczkę w góry, powiedzmy po kilku, kilkunastotygodniowej, przerwie zegarek muszę skalibrować. Fajnie gdy znam dokładną wysokość, bo np. widzę tablicę informacyjną na ścianie schroniska. Gdy nie znam, sięgam po mapę, bądź po wysokość jaką podaje ... odbiornik GPS :D Oczywiście wstępna kalibracja - bazująca na wskazaniach GPSu będzie na tyle dokładna na ile dokładny będzie sam sygnał GPS, służący za podstawę dokonania obliczeń wysokości. Niemniej w przypadku braku innych źródeł, GPS wbudowany w zegarek, problem wstępnej kalibracji w zasadzie rozwiązuje - przynajmniej przy dobrych warunkach odbioru sygnału. Podobnie sprawa się ma podczas gwałtownych zmian pogody. W takim przypadku zmiana ciśnienia atmosferycznego związana nie tylko ze zmianą wysokości ale także ze zmianą "naturalną" związaną np. z przejściem frontu atmosferycznego musi dać przekłamania w pracy wysokościomierza. Cudów nie ma. Także w takiej sytuacji bieżąca autokalibracja wysokościomierza o wskazania GPSu czyli: pomiar wysokości na podstawie ciśnienia + korekta poprzez GPS ma sens i zapewni lepsze wyniki niż wysokość obliczona wyłącznie w oparciu o pomiar ciśnienia.

Taki kij ma jednak dwa końce. Jeżeli rozpoczynasz wycieczkę w miejscu gdzie jakość sygnału GPS jest marna, wysokość GPS też nie zachwyci. W efekcie wstępna kalibracja będzie do bani. Podobnie podczas wycieczki. Jeżeli długie, przeważające odcinki trasy biegną np. w jakichś jarach, wąwozach etc. gdzie jakość sygnału GPS jest słaba, w efekcie "wysokość GPS" niewiarygodna, to "korekta GPSem" przyniesie więcej bałaganu niż pożytku.

Zakładam jednak, że odbiornik GPS można wyłączyć, a być może wręcz - tak jak ma to miejsce w Garminach - można wyłączyć "autokalibrację wysokościomierza" zostawiając włączony sam odbiornik GPS, który w takiej sytuacji (kalibracja wyłączona) nie ma wpływu na wskazania wysokościomierza barometrycznego. Wówczas użytkownik - w zależności od warunków - sam zadecyduje czy bazować wyłącznie na ręcznie skalibrowanym wysokościomierzu barometrycznym, czy też na wysokościomierzu barometrycznym z korektą GPS. Kupując zegarek bez GPSu takiego wyboru nie będziesz miał. Zawsze będziesz skazany na ręczną kalibrację przed wycieczką z prawdopodobieństwem przekłamań przy przechodzeniu frontu atmosferycznego.

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: Pn, 09 cze 2014 10:42
przez ppludrok
Dziękuję. O takie info mi chodziło. Teraz już wszystko ogarniam. Pzdr

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: Pn, 09 cze 2014 10:47
przez Marko
GPS Maniak napisał(a):Fajnie gdy znam dokładną wysokość, bo np. widzę tablicę informacyjną na ścianie schroniska.

W różnych miejscach (w różnych krajach) do tych wartości należy podchodzić nader krytycznie (np. w Czechach wielokrotnie już się przekonałem, że na tabliczce może widnieć np. wysokość szczytu oddalonego o kilkanaście-kilkadziesiąt metrów w górę/w dół).

GPS Maniak napisał(a):Taki kij ma jednak dwa końce. Jeżeli rozpoczynasz wycieczkę w miejscu gdzie jakość sygnału GPS jest marna, wysokość GPS też nie zachwyci. W efekcie wstępna kalibracja będzie do bani. Podobnie podczas wycieczki. Jeżeli długie, przeważające odcinki trasy biegną np. w jakichś jarach, wąwozach etc. gdzie jakość sygnału GPS jest słaba, w efekcie "wysokość GPS" niewiarygodna, to "korekta GPSem" przyniesie więcej bałaganu niż pożytku.

Pozwólcie, że i ja dopowiem swoje spostrzeżenia.

Oczywiście, lepiej mieć więcej niż mniej, więc jestem "za" urządzeniami z autokalibracją.
Natomiast to, czy taka opcja da nam dobry wynik w dużej mierze zależy od warunków i od działania specyficznego odbiornika.

Przykładowo: w eTrexie 30 mam tak, że:
1) włączając odbiornik wciąż w tej samej piwnicy dostaję przekłamaną wysokość (zwykle +/- 20 metrów) i zwykle autokalibracji zajmuje nieco czasu niż zacznie wpływać na dobrą (prawdopodobną) wysokość, w związku z tym:
2) warto odbiornik (np. zegarek) włączać w warunkach świetnego sygnału (pod gołym niebem, na otwartej przestrzeni) - wówczas powinniśmy uzyskać dobry pomiar GPS i szybką autokalibrację,
i jeszcze:
3) o ile jako piechur zwykle wyniki wysokości GPS mam dobre, to już jako rowerzysta-turysta (czasem wolno pedałujący po górę, spędzający czas w schronisku, a później bardzo szybko zjeżdżający) różnie z tym (tzn. z "autokalibracją") bywa.

Re: Zegarek outdoorowy

PostNapisane: Pn, 09 cze 2014 21:08
przez ppludrok
Hm więc jak już wydawać tyle kasy to jednak z GPS. Chciałbym miec wszystko w zegarku, żeby nie było tak, że oprócz niego będę jeszcze navi nosił. Szkoda, że tak mały wybór na rynku. Raptem Suunto jeden model i Fenix.