"Pancerne", outdoorowe smartphony

[epkchmiele]

Ja mam IPS w Noki , ustawiałem pod słońce razem z Oregonem no to byłem w szoku. Niczym nie ustępował. Nie wiem czy to jest zasługa IPS czy technologii clear black. Na stronie producenta jest informacja że dzięki clear black jest czytelny w słońcu, na innych forach piszą że to zasługa IPS, więc nie wiem a może u mnie jest to skumulowane. To co zauważyłem to czujnik podświetlania podkręca ekran do niesamowitych wartości że aż przejaskrawia mapę. Oczywiście nie widać tego w słońcu a można zauważyć jak się szybko schowa telefon w cień to przez sekundę widać że ten ekran ma nienaturalnie wysoko podkręcone podświetlenie
Wszystko fajnie ale korzystałem ostatnio na deszczu i obudowa deszczoodporna sprawdziła się jak najbardziej natomiast dotyk zamurowało. Jak dla mnie jest to nie do przyjęcia. W Oregonie nastawionym na czułość normalna ekran kiedy dostaje zbyt dużo informacji a zdarza się to bardzo rzadko ( i tu eksperyment ze strumieniem z prysznica) po wyjęciu wyłącza dotyk i za chwilę ponawia próbę, przedział czasowy jest bardzo krótki i może być nie zauważony. Zwykle to się objawia takim klatkowaniem podczas np. przesuwania pulpitów. Natomiast nokia wyłącza dotyk i czeka aż ustąpi problem. Tak czekałem około 15 minut żeby telefon zaczął reagować, w tym czasie musiałem pilnie ale to bardzo pilnie zadzwonić. Dlatego GPSManiak czekam na teścik, śmiało nie bój się
@ Gavia tak jakbyś pisał moimi słowami. Może Rugged Phone Q7 drogi ale podoba mi się ma wszystko i OTG też

[GPS Maniak]

@gavia. Co do ograniczeń pełna zgoda, ale ja nie jestem maniakiem telefonów. Nigdy w życiu nie kupiłem telefonu droższego niż 500 zeta z nawiązką, bo po prostu szkoda mi na to kasy, więc ograniczenia i ułomności mam wpisane w strategię zakupu. A temat GSM mam co nieco oblatany, bo mam w rodzinie maniaka, który uważa że telefony zaczynają się dopiero od ceny 2000,- Tańsze, to tylko namiastki.

@epkchmiele. Prawdę powiedziawszy poza złamaniem nogi, nie wyobrażam sobie sytuacji bym w czasie wycieczki, a szczególnie w czasie deszczu musiał gdzieś pilnie zadzwonić. Albo przyroda, albo robota. Po to właśnie wypadam z plecakiem, by oderwać się od "pilnych" spraw, więc za nic w świecie nie łapię Twoich prysznicowych dylematów. A jeżeli chodzi o potencjalne złamanie nogi, to nawet gdybym rozwalił, czy zgubił, a nie tylko zamoczył smartphona to też żaden problem. Jednym ze składników mojej niezbędniko-apteczki jaką mam w plecaku, jest malutka klawiszowa Nokia z zapasową, aktywną kartą SIM. Więc jeżeli masz problem ze swoją Lumią, weż może przykład z bardziej doświadczonego turysty, jakim na pewno jestem: kup jakiegoś guzikowego fona za 50 czy 100,- zł i przestań udawać deszczowego męczennika

[Marko]

Tak czekałem około 15 minut żeby telefon zaczął reagować, w tym czasie musiałem pilnie ale to bardzo pilnie zadzwonić.

Nie zdarzyło się, ale w takich sytuacjach należy zrestartować Lumię:
http://nokiawindowsphone.pl/jak-zreseto ... o-telefonu

Tak na marginesie, Lumia to telefon dla biznesu, nie w teren.
Jeśli jednak chcesz koniecznie zabierać w teren (np. dla zdjęć), to polecam Dry Bag f. Topeak:
http://rowertour.pl/forum/viewtopic.php?pid=4982#p4982

[Ranger]

@Marko
Co to ma wspólnego z modelami pancernymi ? Dry Bag jest pancerny ?
Nie kapuję też po co "margines" o przeznaczeniu Lumii w tym temacie, nota bene ogólnie absurdalny. Mam coś takiego i na piechotkę jest spoko.
viewtopic.php?f=32&t=14053
Umówmy się, że popularnych urządzeń przetrzymujących każdy możliwy lot rowerzysty (górskiego) nie ma, a reszta to kompromisy.
Pozdrawiam
Ranger

[Marko]

Co to ma wspólnego z modelami pancernymi ? Dry Bag jest pancerny ?
Nie kapuję też po co "margines" o przeznaczeniu Lumii w tym temacie, nota bene ogólnie absurdalny.

Polecam: Lumia-bezkompromisowe smartfony dla biznesu
Mylisz się, ponieważ:
1. 620-tka jest wyjątkiem. Z reguły i co do zasady Lumie (ile jest tych modeli-kilkanaście?) to nie są modele w teren, np. nie są wodoodporne.
2. Dry Bag w zasadzie rozwiązuje problem Epkchmiele "blokady Lumii kroplami deszczu" (tylko o to chodziło); a już poza tym - to wodoszczelny pokrowiec, który dzieki grubej folii, chroni i amortyzuje upadki (sprawdzone). Pancerny nie jest, ale nawet Otterbox nie jest taki do końca (powierzchnia ekranu też tylko chroniona folią, więc gdy ktoś się postara...).
Stąd nie rozumiem, skąd ten zarzut z Twojej strony. Z tego co wiem, to poza jedną, jedyną 620-tką Lumie pasują bardziej do biura niż "na szlak".

[Ranger]

@Marko
Twierdzenie, że jeżeli coś nie jest w teren bo jest biznesowe, to chyba jakiś kiepski żart ?
Czy temat jest o modelach biznesowych ? Zapewne najbardziej biznesowa jest wskazana Lumia 620.
Można się tu ograniczyć do modeli smartfonów typu "młotek/topielec", pliiiizzzz ?
Pozdrawiam
Ranger

[Marko]

Można się tu ograniczyć do modeli smartfonów typu "młotek/topielec", pliiiizzzz ?

Proszę bardzo. W pełni się zgadzam.

[sserafin]

Do zwykłego telefonu wystarczy do kupic pancerne etiu - wstrząs - woda IP68 - najdroższe kosztuja ponad 300 zł - to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż kupowanie nonejmowych telefonów dlatego że juz mają takie etui - to jak kupowanie fiata 126p na 20 calowych felgach

[GPS Maniak]

Ciągle jestem w niedoczasie, więc ciągle w wątku panuje wyjątkowy bałagan. Ponieważ jednak odwiedziłem dzisiaj mój ulubiony sklep w centrum miasta, muszę opublikować przegląd "zabawek dla dużych chłopców"

[popej]

Śmieszne ceny. Za te pieniądze, to bym kupił wodoodporny telefon typu Galaxy S5 czy Xperia Z2/Z3 i wzmacniany futerał.

[GPS Maniak]

W przypadlu zabawek rozmowa o cenach jest trochę nie ten teges

Tak naprawdę - patrząc na to przez pryzmat ceny - można jeszcze inaczej. Po co outdoorowiec albo wodoodporny plus etui? Kupić jakiś zwykły androidowy smartphone za ok. 200,- i jak się rozsypie ...kupić następny. Nawet po kilku takich przygodach będziemy finansowo do przodu. Ba! Od razu można wrzucić jakąś zapasową sztukę albo i dwie do plecaka. Znika wówczas problem zapasowej baterii

[Ranger]

Ależ dlaczego, cenowo - półka od górnej do środkowej.
Np. za taki Q7 by wyszło z 7 Ironów, albo ze dwa Z1 Compacty ...
Pozdrawiam
Ranger

[popej]

Jak patrzę na telefon, który ma stylistykę dziecinnego walkie-talkie i widzę, że kosztuje tyle co elegancki model renomowanego producenta, to dokładnie wiem, które zabawki mi się podobają bardziej

Tak przy okazji, próbowałem popatrzeć na na opinie o telefonie Cat S50 (1900zł na Twoim zdjęciu). Pierwsze co znalazłem, to informacja, że klapki uszczelniające złącza odpadają przy pierwszym upadku. I to właściwie kończy moje zainteresowanie tego typu "pancernością".

[GPS Maniak]

Jak patrzę na telefon, który ma stylistykę dziecinnego walkie-talkie i widzę, że kosztuje tyle co elegancki model renomowanego producenta, to dokładnie wiem, które zabawki mi się podobają bardziej

To że komuś bardziej podoba się elegancki, a nie w stylu dziecinnego walkie talkie, czy też odwrotnie, czyli że innym taki "krawaciarski" nie bardzo pasuje do plecaka, to kwestai gustu, a te oczywiście kogą być różne. Ale po co do tego mieszać ekonomię?

[Ranger]

Bo siedem baterii to nie jedna ...
Pozdrawiam
Ranger