Strona 3 z 3

Re: A-GPS

PostNapisane: Śr, 20 sty 2010 19:26
przez GPS Maniak
Z fiksowania mojego Asusa jestem bardzo zadowolony, ale nie ma róży bez kolców. Być może pamiętasz, że mój SIRF nie pracuje pod protokółem .... SIRF, co oznacza że nia mam możliwości wyłączenia S.N. :?

UWAGA: W ramach doświadczeń zrobiłem przed chwilą soft reset telefenu i po wystartowaniu MemoryMapa doliczyłem do 65! Znaczy 45 sekund - typowy zimny start, pomimo, że pięć minut wcześniej byłem na balkonie :D

Re: A-GPS

PostNapisane: Śr, 20 sty 2010 22:02
przez SP2BZW
Lechu, to chyba jednak nie będzie temat następnego zlotu pomimo że mam E-52 :D owszem, uruchomiłem oprogramowanie, posłuchałem "Jadzi" ale sądzę że na zloty przyjeżdzają maniacy prawdziwych gps'ów i nie będziemy musieli bawić się "komórkami" :lol:

Re: A-GPS

PostNapisane: Cz, 21 sty 2010 8:30
przez tboniasty
szy napisał(a):tyle potrzebuje na złapanie fiksa mój LDW-3 Nokii


Przecież ten moduł to straszny badziew jest... nawet nie raczyłbym go porównywać z najtańszym chińskim modułem na SS3

Re: A-GPS

PostNapisane: Cz, 21 sty 2010 9:16
przez nismo
tboniasty napisał(a):Przecież ten moduł to straszny badziew jest... nawet nie raczyłbym go porównywać z najtańszym chińskim modułem na SS3

Z tym nie mogę się zgodzić. Moduł LD-3W również jest Sirf Star III i sprawuje się świetnie podczas nawigacji. Korzystałem z niego przez długi czas i nie mogę powiedzieć o nim złego słowa.

Re: A-GPS

PostNapisane: Pt, 22 sty 2010 11:45
przez tboniasty
No to teraz mi głupio :oops: :D Gdy ww moduł pokazał sie na rynku znajomy od razu go nabył. Dałbym sobie rękę obciąć, że sprzedawca miał wtedy w opisie napisane SS II. Swoją drogą to porównywaliśmy wtedy z nim najtańszego Pentagrama i znajomy nie za bardzo był z produktu Nokii zadowolony...

Re: A-GPS

PostNapisane: Pt, 22 sty 2010 13:20
przez nismo
tboniasty, był jeszcze moduł LD-1W i on miał właśnie Sirf II. Z wyglądu taki sam jak LD-3W.

Re: A-GPS

PostNapisane: So, 23 sty 2010 15:45
przez Ranger
Jeżeli sprowadzić a-gps wyłącznie do sprawy fiksowania pozycji (a tak jest to dzisiaj postrzegane), to można powiedzieć - zalet niewiele. I da się też wyciągnąć wniosek, że wbudowane odbiorniki w telefony to jakaś tandeta (jak np. w N95; tu uwaga - N95 czy inne slidery mają często schowaną antenę gps w części klawiaturowej i bez jej wysunięcia antena po prostu gorzej łapie (lub wcale); to była pierwsza generacja odbiorników gps wbudowanych w telefony, ze wszelkimi konsekwencjami).
W dzisiejszych nowszych telefonach siedzą moduły, które są już dobre zarówno w trybie gps jak i a-gps :-)
Natomiast sprawa zaczyna wyglądać trochę inaczej, jeżeli z a-gpsem wiążą się usługi, np. typu a-gps wysyła pozycję do usługi, a usługa podaje zwrotnie np. właściwą mapę na dany teren (w/g otrzymanych współrzędnych), czy inne informacje typu prognoza pogody itp. (choć do tej ostatniej zapewne by wystarczyły informacje o stacji bazowej gsm).
Do tego celu czy podobnych - połączenie gsm w powiązaniu ze współrzędnymi z gps może dać użytkownikowi jakąś nową jakość, typu bieżące informacje zwiazane z aktualnym miejscem, itp.

Co do LD-3W - to całkiem przyzwoity moduł na Sirfie 3, tylko do łażenia z nim trzeba mu wyłączyć SN (co nie stanowi żadnego problemu). Natomiast jeżeli ktoś trafił na egzemplarz o słabych parametrach, to może to dotyczyć dowolnego modelu jakiegokolwiek urządzenia (bo się zdarza). Zdarza się też, że ktoś podejmując swoje piewsze próby z gps-em w danym miejscu, nie ma porównania jakie są tutaj warunki odbioru sygnału, a przecież one też się zmieniają z miejsca na miejsce, co skutkuje wyciąganiem mylnych wniosków co do jakości urządzeń czy rozwiazań.
I tu można napisać coś o drugim końcu tego kija nazywanego a-gps-em - jeżeli ktoś startuje odbiornik w miejscu gdzie sygnał gsm jest, a sygnałów z systemu GPS nie ma - to może czekać go przykra niespodzianka - może dostać informację o ostatnio poprawnie ustalonej i zapamiętanej pozycji zamiast pozycji rzeczywistej ;-)
Takie problemy ma podobno rozwiazać kolejny standard, nazywany e-gpsem.
Pozdrawiam
Ranger

Re: A-GPS

PostNapisane: Pn, 25 sty 2010 10:43
przez asandrzej
Witam.
Po przeczytaniu tego wątku nasuwa się pytanie czyżby zaczęła się era płatnego dostępu do bezpłatnego GPS-su.

Zubożenie modułu o możliwość przechowywania informacji powoduje długotrwałe pobieranie danych potrzebnych do określenia pozycji nie jest podyktowane względem technicznym.
Jest rozwązaniem celowym zmuszając użytkownika do pobierania danych z sieci telefonii.
W tym rozwiązaniu nie widzę żadnej „wartości dodanej” użuwając określenie stosowane przez Lecha.

Pozdrawiam.

Re: A-GPS

PostNapisane: Pn, 25 sty 2010 17:45
przez Ranger
Czyżby już ktoś rozdawał bezpłatnie wszystkim chętnym odbiorniki gps ? :-)
Precyzyjniej, nieodpłatna jest możliwość odbioru sygnałów z systemu GPS latających w powietrzu, o ile ma się czym.
I co podkreślają wszyscy producenci urządzeń - bez gwarancji, że sygnał GPS będzie dostępny, bo nie mają na to wpływu.
Co do wspomagania a-gps - można je przecież wyłączyć i odbiornik prędzej czy później fiksa złlapie (te nowsze prędzej).
Rozwiązania są jakie są. Gdzie tu widzisz zamach na "bezpłatny" gps ?
Myśląc podobnymi kategoriami można by z dzisiejszego punktu widzenia napisać, że np. starsze chipsety w odbiornikach konsumenckich były zamachem na wolność odbioru sygnału w gęstym lesie ;-)
Pozdrawiam
Ranger

Re: A-GPS

PostNapisane: Pn, 25 sty 2010 19:24
przez asandrzej
Witam.

Zamachem tego nie można nazwać w tej chwili są dostępne odbiorniki GPS i pojawiły się A-GPS jest możliwość wyboru.
Nie wiem tylko, w jakim celu zastosowano rozwiązanie A-GPS przecież moduł GPS jest w stanie bez żadnej pomocy złapać Fix-a w porównywalnym czasie.
Zmiana dotychczasowego rozwiązania nie ma wpływu na wielkość, ciężar, funkcjonalność odbiornika może ma wpływ na koszty produkcji,
ale czy „kawałeczek” pamięci aż tak rzutowałby na koszty produkcji.
Przy A-GPS nie uzyskujemy nic poza tym, co udostępnia konsumencki odbiornik także w gęstym lesie.
Chipsety rozwijały się na plus zgodnie z możliwościami technologicznymi podany przez Ciebie przykład nie jest analogiczny.
Pozdrawiam.

Re: A-GPS

PostNapisane: Pn, 25 sty 2010 22:39
przez Ranger
A-gps jest próbą rozwiązania istniejących realnie problemów dzisiejszego systemu GPS.
Np. poszukiwanie sposobów na szybsze uzyskanie pozycji przy zimnym starcie może wynikać z prostych potrzeb.
Weźmy sytuację - chcesz zrobić geotagowane zdjęcie a odbiornik nie był używany i musi wystartować - ciekawe czy obiekt Ci nie zwieje w ciągu kilkudziesięciu sekund minimalnie potrzebnych dla takiego startu, nie mówiąc już o możliwych minutach :-)
Złapanie fiksa jest w tego typu zastosowaniach tak czy siak operacją zbyt długotrwałą, jeżeli odbiornik niezbędne do pracy dane pobiera wyłącznie z sygnałów systemu GPS.
Czyli coś co wystarczało do jednych zastosowań może już nie wystarczać dla innych.
To tak jak z chipsetami - jeżeli dotychczasowe nie wystarczały, to projektowano nowe.
Pozdrawiam
Ranger

Re: Ovi Mapy dla Nokia

PostNapisane: Wt, 30 gru 2014 16:16
przez Marko
popej napisał(a):Odbiornik do określenia pozycji potrzebuje kolejno kilku informacji:
1. Almanach, czyli opis orbit satelitów. Ściągnięcie tego może trwać i pół godziny, ale ważność tych danych jest bardzo długa.
2. Efemerydy, czyli poprawki do almanachu. Ściągnięcie trwa około 40 sekund, ważność danych wynosi 4 godziny.
3. Synchronizacja zegara. To trwa kilka sekund.

Jeżeli odbiornik wyłączymy, to najpierw tracimy synchronizację zegara i po włączeniu potrzeba kilku sekund na spełnienie punktu 3. Po 4 godzinach upada ważność efemerdy, więc start wymaga 40 i więcej sekund. Almanach praktycznie jest zawsze aktualny. Zdecydowanie pomocne jest zgrubne określenie, gdzie odbiornik się znajduje. Jeżeli przemieścimy wyłączony odbiornik na dużą odległość, to czas złapania fiksu znacznie wzrośnie.

Ostatnio nieco rzadziej uruchamiam eTrexa (ok. 1 raz na tydzień). I oto zonk :!: Ostatnio w drodze łapał mi fixa ok. 10 minut :!: (GPS+GLONASS).
Dodam, że teraz, jeśli włączam eTrexa co 1-2 dni wszystko znów wróciło do normy. Zatem pewnie nie o efemerydy (ważność danych 4 godz.) chodzi...
Stąd rodzi się pytanie, czy w ciągu tygodnia utracił Almanach (czy jednak winą za długi fix trzeba obarczać Efemerydy)?
Jeśli ktoś wie lub spotkał się z taką sytuacją, że wyłączył Garmina na co najmniej tydzień i bezskutecznie (w dobrych warunkach) próbował złapać fixa, to proszę o podzielenie się tym doświadczeniem...

Re: A-GPS

PostNapisane: Śr, 31 gru 2014 8:01
przez traper_24
Problem nie z efemerydami, ale HotFix-em, która to technologia wylicza położenie satelit na jakieś 3 dni do przodu. Po przekroczeniu tego okresu odbiornik musi już regulaminowo ściągać efemerydy, co w kiepskich warunkach - np. ciągłego ruchu - potrafi zająć i kwadrans (przynajmniej w przypadku mojej Dakoty).

Re: A-GPS

PostNapisane: Śr, 31 gru 2014 17:55
przez Marko
traper_24 napisał(a):, co w kiepskich warunkach - np. ciągłego ruchu - potrafi zająć i kwadrans (przynajmniej w przypadku mojej Dakoty).

Dziękuję za potwierdzenie!