GPMapa upadła, czyli urządzenia Garmina do wyrzucenia

[Mariusz65]

Ponadto siatkę dróg zmodyfikowali zarówno w wydaniu ostatnim GPMapy TOPO jak i Topo Poland

No to jesteś w mylnym błędzie Ja się nie upieram. To są fakty!
GPMapa_TOPO_2009 (TopoPoland_2011 też) ma stan dróg z 2008 roku albo nawet i to nie!
Sprawdź np. obwodnicę Krośniewic czy wjazd na nowy most w Płocku.
Przykładami można sypać z rękawa. Jeździć autem po Polsce się na tych mapach nie da.
Poza tym jeśli chodzi o aktualizację map topo, to w tym przypadku nikt nie czeka na autostrady czy drogi krajowe

[Wojtek Szydlowski]

GPMapa_TOPO_2009 (TopoPoland_2011 też) ma stan dróg z 2008 roku albo nawet i to nie!

Oj, chyba nie.
Pozmieniało się w drogach (nie mam na myśli tylko głównych dróg) pomiędzy wersjami 2009 a 2011.
Dodatkowo nie ma nigdzie informacji, że to wersja skończona.
Tak wydawało się, gdy zniknęła GPMapa - zaraz jednak ukazała się Topo Polska 2011.
Sądzę, że Garmin wypuści nowe produkty z tej serii.

Liczę, że pojawi się komercyjna alternatywa, ale Garmin Polska wg mnie nie odpuści całkowicie tego segmentu rynku mapowego.

[Mariusz65]

Pozmieniało się w drogach (nie mam na myśli tylko głównych dróg) pomiędzy wersjami 2009 a 2011.

Może i tak. Ja lepiej znam GPMapę Topo i do niej się odnosiłem. Pod względem głównych dróg na pewno nie była aktualizowana tak jak jej siostra GPMapa drogowa. Wiem, bo korzystałem z obydwu.
TopoPoland_2011 nie znam zbyt dobrze, ale to mapa nie przeznaczona do auta i należy na nią patrzeć raczej pod względem treści topograficznych.

Dodatkowo nie ma nigdzie informacji, że to wersja skończona.

Napisałem to ironicznie, bo uzupełniać jest co, a o aktualizacji również nic nie słychać i pewnie nie szybko nastąpi...

ale Garmin Polska wg mnie nie odpuści całkowicie tego segmentu rynku mapowego.

W zasadzie to już sobie trochę odpuścił. Mam wrażenie, że TopoPoland jest tylko po to żeby nowi klienci nie kupowali gołych odbiorników turystycznych (bo niejeden mógłby nie kupić wcale), ale gdyby nie możliwość korzystania z map niekomercyjnych, to było by bardzo cienko.

Jeśli chodzi o mapy komercyjne, to czekamy na konkurencję
Konkurencja często uzdrawia rynek.

[GPS Maniak]

Powiem tak: Na dzisiaj wiem, że nic nie wiem, chociaż coś tam wiem
Pod koniec listopada rozmawiałem z przedstawicielem Garmin Polska na temat mapy do odbiorników turystycznych. Z rozmowy wynikało w zasadzie jedno: współpracę Garmina z IMAGISem należy rozpatrywać w czasie przeszłym. Tak więc ta jedna sprawa jest prawie pewna - jeżeli wyjdzie w 2012r nowa "Garmin Topo Poland", to nie będzie to kontynuacja GPMapy.

[Wojtek Szydlowski]

Tak więc ta jedna sprawa jest prawie pewna - jeżeli wyjdzie w 2012r nowa "Garmin Topo Poland", to nie będzie to kontynuacja GPMapy.

No tak, jeśli rozstali się z Imagisem (notabene bardzo sympatyczną i znaną mi osobiście firmą), to rzeczywiście potrwa.
Zakup nowych danych mapowych i ich adaptacja do lokalnego rynku trwa.
Trwa, tym dłużej, im gorzej czuje się realia. Mam wrażenie, ze marketing Garmina w Polsce w ogóle nie czuje realiów dobrej mapy turystycznej, dla nich liczy się raczej dobry wygląd reklam i banerów w internecie.
W Nowym Roku zatem, sobie i innym życzę nowej, dobrej mapy TOPO z możliwością zgłaszania błędów, uwag, coś a'la współpraca z ś.p. GPMapą.
Howgh!
Wojtek

[asandrzej]

Ja bym wołał, żeby to była mapa bez błędów, ale ja widać, to wszystkim „weszło już w krew”
zgłaszanie poprawek, które prawdopodobnie są umieszczane w niedostępnej, zapomnianej części dysków.

[Wojtek Szydlowski]

Ja bym wołał, żeby to była mapa bez błędów, ale ja widać, to wszystkim „weszło już w krew”
zgłaszanie poprawek, które prawdopodobnie są umieszczane w niedostępnej, zapomnianej części dysków.

Znasz taką chociaż jedną?
Ja nie.
Nawet z tych, które tworzą wielce utalentowani i zaangażowani amatorzy.
Kiedyś z mapą Lecha GPSManiaka szedłem na Gawgan i co ja się wtedy nakląłem, to wiem tylko ja.
Ale: po powrocie z Bieszczadów, Lechu od razu po zgłoszeniu poprawił ślad na mapie.
Nie utyskiwałbym zatem na "błędy" dla zasady.
Nie chciałem tego pisać ale po takim wpisie, samo się ciśnie: narzekać można, co to jednak wnosi, poza prowokowaniem do kolejnego wpisu i tak dalej, i tak dalej, i tak dalej.....

[epkchmiele]

A może Garmin wie że mamy mapy UMP topo . Uważam że Garmin nie interesuje się Polską , może Niemcami lub Rosją -tam jest duży rynek , o bogaty. Szkoda że współpraca z imagines sie zakończyla, kiedy widzę swoją uliczkę w Mapa Map - jest prawidłowo naniesiona , bo ją sam naniosłem w UMP. To co zauważyłem na rynku Płockim to Garmin znika z Navi drogowego w sklepach nie ma, a jak jest to bardzo tani . Nie mogę kolegów przekonać do Garmina pomimo że uchodzę w swoim środowisku za takiego "że się na tym znam" , dla nich automapa jest the best. Na szczęście Garmin nie zniknie z polskiego rynku bo nie ma konkurencji jeśli chodzi o wektor na trasy. Co mnie przeraża to że mapy komercyjne są pewniejsze niż mapy free. Mówię o ostanich aktualizacjach UMP gdzie na Sląsk prowadzi przez Berlin. Kiedy nie byłem godzien posiadać asystenta pasa ruchu jechałem na UMP i była to mapa pewna, chyba od 2009 była pewna . Wytyczyłem trasę i nie zastanawiałem sie czy dobrze czy źle, a teraz to podjąłem decyzję -kupuję komercję. Ale wydaję mi się, że głowa do góry GPSManiak działa , GPS_50 się rozwija

[jjanusz]

No to zajebiście... Całkiem sensowna mapa, która MOGŁA by służyć za mapę drogową Polski upadła... Zatem outdoorowce zaspokojone nie zostaną, a na drogi MapaMap (jak znajde coś co nie ma uchwyty większego od mojej przedniej szyby )

Dzięki Lechu za to info.

---
jjanusz

[Wojtek Szydlowski]

Odchodzimy od tematu Koledzy.
Mapa drogowa na PL (całkiem sensowna) to CNE.
Praktycznie cała Europa na tym bazuje.
Wyjątkiem Atlas Czech, inne podobne mapki kilku państw.
Zaniedbanie w TOPO wynika moim zdaniem z oceny naszego rynku jako niewarty uwagi.
Przykre, ale tak właśnie działają współczesne korporacje.
Najgorsze co mogłoby się wydarzyć, to, gdyby kolejne firmware odbiorników przestało wspierać mapy skompilowane cgpsmapperem - to by spowodowało duży regres w odbiornikach turystycznych.

[asandrzej]

Zaniedbanie w TOPO wynika moim zdaniem z oceny naszego rynku jako niewarty uwagi. .

Po premierze mapy Topo 2011 PL, na forum były rozważane przyczyny tej sytuacji,
moim zadniem przyczyna leży w zaniedbaniach w ostatnich 60 latach,
żadna instytucja nie była zobowiązana do aktualizacji map a nawet może było to, zabronione,
wojsko otrzymywało mapy z zewnątrz, z taką dokładnością i szczegółowością, jaką chciał udostępnić sojusznik,
państwa, kraje gdzie mapy były uaktualniane zgodnie z zasadami, co najmniej,
raz na dziesięć lat, dla całego obszaru, mają mapy wektorowe na wysokim poziomie.

@ Jjanusz

Według mnie nie ma, czego żałować, @ jjanusz, może mogła służyć, jako mapa drogowa,
to była mapa drogowa, dokładniej, to była "Gpmapa" z akcentami turystycznymi.
Nie miała szansy być kiedykolwiek mapą turystyczno – topograficzną, to było do przewidzenia.

[Wojtek Szydlowski]

moim zadniem przyczyna leży w zaniedbaniach w ostatnich 60 latach,

No coś Ty.
Co ma piernik do wiatraka
Cały wschód Europy przeżył ten sam czas a jednak niektórzy (Estonia, Czechy) dają sobie radę - ekonomicznie, kulturowo - inni, np Polska, słabiej.
Przyczyna jest o wiele bardziej prozaiczna niż Tobie się wydaje, nie mieszajmy tu żadnych historycznych uwarunkowań - po prostu koncern Garmina uznał, czysto zero - jedynkowo, że Polacy nie kupią tylu map, żeby zwróciło się i jeszcze zarobiło na etaty i telefony Blackberry dla działu marketingu
Chyba ponad 20 lat wystarczy, żeby przestać winić za wszystko mityczną "komunę" a zacząć patrzeć na siebie. Tak myślę.

[popej]

asandrzej chyba nie zauważył zmiany ustroju
http://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_ma ... _1989_roku

[asandrzej]

No coś Ty.

Sądzisz, że mapy wektorowe tworzy się od zera.
Brak jest map (danych) na bazie, których można tworzyć aktualne mapy.
Inne kraje maja mapy pokrywające cały obszar w kilku skalach, u nas w zasadze tylko 10 w układzie 65 pokrywa cały kraj.
Ten sam obszar na mapie z każdego układy jest różnie opracowany. co innego jest na 10-kach a co innego na 50-tkach.

Jeżeli w tej chwili były by kompletne dane nawet sprzed dziesięciu lat,
z całą infrastuktą w tym infrastuktura turystyczną, to uzupełnienie ( aktualizacja) danych,
nie zajęłaby zbyt wiele czasu i nakładów a tak w Topo mapie zmiany od premiery, są takie jak „kot napłakał”.

asandrzej chyba nie zauważył zmiany ustroju

’

Cóż, że się zmienił, przez zmianę ustroju, nagle ówczesne mapy nie stały się aktualne na dzięń 17 maja 1989.


Wystarczy porównać mapy Czech, nie mówiąc o wektorowych, jakie mapy są sprzedawane w różnych formach,
uwzględniająć chociażby, czeski odpowiednikiem Two Nav.

[GPS Maniak]

Zaniedbanie w TOPO wynika moim zdaniem z oceny naszego rynku jako niewarty uwagi.

To na pewno też. Z drugiej strony wydaje się, że problem leży przede wszystkim w niechlubnej tradycji polegającej na rozdrobnieniu polskiego rynku związanego z kartografią turystyczną. Mało tego. Obecne ustawodawstwo w Polsce to kolejny krok w kierunku rozdrobnienia. Przypomnę, że np. dysponentem VMAPy nie jest de facto CODGiK, lecz marszałkowie poszczególnych województw.

Efekt tego wszystkiego jest taki, że współczesne turystyczne mapy wektorowe Polski - obejmujące cały kraj - są tworzone przez poszczególne wydawnictwa nawet jeżeli nie zupełnie "od podstaw", to jednak w dużej mierze od początku, czyli zupełnie inaczej niż ma to miejsce w Czechach czy Słowacji, chociaż Czechosłowacja wcale nie była mniej komunistyczna niż PRL.