Tutejszyn napisał(a): Po prostu Cię nie lubię.
Twoje prawo, ale kiedy - nie czytając nawet moich postów - zaczynasz w swoich wypowiedziach kierować się wyłącznie antypatią, tracisz kontakt z rzeczywistością, żeby nie użyć dosadniejszych słów .....
I nie doszukuj się tu żadnych podobieństw, bo Twoje wypowiedzi są śmiertelnie poważnie, podczas gdy moje dworowanie (raz na pół roku, a może rzadziej?) na temat AM są wyraźnie podszyte żartem i przekorą.
Tutejszyn napisał(a):Ciągle czepiasz się "kłamliwej polityki marketingowej".
Co to znaczy ciągle? Nie czepiam się tak długo, póki jakiś nawiedzony użytkownik AM, który ma do mnie osobistą urazę mnie nie zaatakuje.
Tutejszyn napisał(a):Albo, że uzytkownicy AM klną na produkt na PDAClubie..
A kiedy taki coś ostatnio napisałem? I gdzie? To zwykłe urojenia .....
Tutejszyn napisał(a):Dziwne, że wszystkie inne mapy są wspaniałe,...
Byłoby dziwne gdyby były. Nie są. Każda mapa ma swoje plusy i minusy.
Inna rzecz, że gdybyś posiadał w sobie chociaż minimum przyzwoitości to musiałbyś przyznać, że od dobrych 3-ech lat nie napisałem złego słowa na temat mapy z AutoMapy. Owszem miewałem zastrzeżenia do interfejsu, ale to akurat zupełnie coś innego.
Tutejszyn napisał(a):jakoś nie AM, a jej nowi uzytkownicy to frajerzy.
Frajerzy, bo kupując AM są przekonani że to "najlepszy produkt" na Polskę. A takich "najlepszych" jest co najmniej kilka.
Tutejszyn napisał(a): AM jest Ci tylko obojetna, to muszę uwierzyć Ci na słowo.
AM jako produkt jest mi obojętna. Mało tego .... Być może, gdyby nie fakt że przez kilka lat używania w samochodzie pocketa jakoś wyrosłem z tego typu rozwiązań - sam używałbym dziś AM. Ale wcale to nie oznacza, że pisłabym pieśni pochwalne na jej cześć. Bo na pieśni pochwalne AM na pewno nie zasługuje.
=============
Z innego postu - adresowanego do Artura.
Tutejszyn napisał(a):Żródło sporu jest zupełnie w innym miejscu i nie tylko na tym forum.
Jasne. Dokładnie w innym miejscu. Jestem pierwszym człowiekiem, który odważył się w necie powiedzieć Tobie prawdę prosto w oczy. Prawdę na temat Twoich nieuczciwych zasad (nie czytanie postów) stosowanych w dyskusji. Wydawało się Tobie, że skoro kiedyś byłem wobec wszystkich miły i kulturalny w dyskusji i pozwałałem sobie skakać po głowie, to będzie tak zawsze. Sądziłeś, że wykorzystując moją słabość możesz ze mną prowadzić dyskusję w sposób niegrzeczny. A kiedy - niespodziewanie - zastosowałem taką samą taktykę i stałem niegrzeczny, nagle podniósł się lament i ..... okazało się że mnie nie lubisz
Tomek. Problemu by nie było gdybyś się chociaż trochę przełamał i po prostu czytał posty swoich adwersarzy i odnosił się do tego, co oni napisali, a nie do swoich własnych urojeń.
A propos urojeń. Odwołujesz się do innych grup i for. Wiem, że Twój sposób prowadzenia dyskusji nie pozwoli Tobie tego uczynić, ale gdybyś miał kiedyś - przez przypadek - przebłysk przyzwoitości, sprawdź może kiedy ostatnio na innych grupach czy forach w ogóle zabierałem głos w sprawie AM. Znajdź to, a potem, żeby nie walić głową w ścianę jaki z Ciebie głąb - i mówię to całkliem poważnie - idź do pschyoanalityka. Przyda się. Bo zachowujesz się jak typowy PiSior. Babrasz się w historii, podczas gdy obecna rzeczywistość jest zupełnie inna.
Please. Poszukaj moich postów na temat AM na innych forach. Zobacz, czy Twój osąd na temat "mojej krucjaty" ma jeszcze cokolwiek wspólnego z realiami, czy to co wypisujesz to tylko zwykłe, chorobliwe urojenia człowieka, któremu się wydaje że ktoś go kiedyś obraził ......