Witajcie braci GPS-owa.
Ostatnie miesiace spowodowaly moja nieobecnosc na forum, ale mam solidne wytlumaczenie: w sobote 24.XI.2007 zostalem szczesliwym ojcem. Urodzil sie moj pierworodny i nastepca tronu, no i konkurent do mojego GPS-a.
W zwiazku z nawalem obowiazkow i brakiem czasu nie bylem obecny na zlocie w Bieszczadach, powiem tylko ze byl to pierwszy i ostatni zlot ktory opuscilem. Na nastepnym opijemy mojego syna, z tego co widze sa juz przymiarki co do lokalizacji.
Pozdrowka dla wszystkich.