Koledzy Moderatorzy,
ten wątek należy do Rangera*, więc proszę o przeniesienie polemiki do Hydeparku.
* czy można Rangerowi dać wyłączność do prowadzenia tego wątku (przez jego zamknięcie z podaniem klucza dostępu tylko autorowi)
Wszelka polemika już nie raz rozbiła jego ciągłość, a wątek informacyjny - bardzo ciekawy.
Ja akurat na brak map nie narzekam, bo dla Beskidu Śląskiego "co rok to prorok"
czyli co rok wypuszczana jest na rynek nowa mapa - po liftingu
osa123 napisał(a):...dlaczego mapy cyfrowe są droższe od papierowych (np. ebooki są tańsze od papierowych książek, choć też jest na nie wyższy podatek)?
Jako zapewne nieco bardziej doświadczony (bo już rok z okładem) miłośnik etrexa, sugeruję zakup map w plikach graficznych, które - po sugestiach klientów - zawierają plik kalibracyjny *.map.
Dzięki temu z pomocą odpowiednich narzędzi (opisy na forum) można je łatwo przerobić do plików JNX.
Tylko wtedy korzystanie z rastra w eTrexie ma jakiś tam sens, choć zwłaszcza do tego odbiornika warto szukać przede wszystkim dobrych (nieprzegadanych) map wektorowych.
Mapnikowanie z rastem w eTrexie wychodzi raczej słabo, choć oczywiście jest możliwe, o ile nie wchodzimy w przewijanie i planowanie trasy na ekranie.
Co do cen, to nie jest drogo. Niemniej, ubolewam, że poza obrazkiem na ogół nie dostajemy nic więcej, choć technicznie można by rozwinąć treść informacyjną w postaci elektronicznej.