GPS Maniak napisał(a): pliki będą wymagały lekkiej ingerencji w zakresie kontrastu.
Nasycenie barw, kontrast, to jedno i z tym można sobie jeszcze jakoś poradzić, ale druga sprawa to jakaś dziwna pikseloza tych plików. Wygląda to tak jakby plik został przygotowany w niższej rozdzielczości, a potem sztucznie powiększony do używanej przez Compass rozdzielczości 180 dpi. Oczywiście przyczyna może być inna ale tak właśnie to wygląda. Tę gorszą jakość niestety widać wyraźnie w odbiorniku, ale nie tylko.
Dla porównania prezentuję (na lewo) fragment oryginalnego pliku "Worek Raczański wersja elektroniczna 2014" oraz (na prawo) fragment także oryginalnego pliku "Beskid Śląski i Żywiecki część Żywiecka 2013". Różnic w jakości grafiki można dopatrzyć się w każdym elemencie mapy - ja zwrócę uwagę na dwa. Otóż pikseloza mapy z 2014r nie pozwala, a przynajmniej skutecznie utrudnia odczytanie napisu "Ośrodek narciarski Pilsko". Fatalnie prezentuje się również ikona przystanku autobusowego:
Na czym polega problem widać dokładniej po przezomowaniu (300%) obrazka:
Na mapie z 2014r po prostu brakuje szczegółów. Brakuje właściwego "rysunku" ikony przystanku autobusowego i cudów nie ma, jak czegoś brakuje, to brakuje i żadne mechanizmy renderujące, wygładzające etc, tego nie poprawią. Mapa zarówno w Oregonie 6xx jak też w androidowym Locusie wygląda fatalnie.
Dla jasności dodam, że oba pliki kupowałem jako "wersja na PC" czyli pliki PNG 180dpi i tak - żeby być fair wobec Compassu - jak jakość mapy z 2013r oceniam jako naprawdę dobrą (4+ w skali: 2-5), tak za mapę z 2014r dałbym - w tej samej skali - dwóję, czyli ... przysłowiową pałę No może pałę z plusem. Ten plusik to za wyrzucenie cieniowania mapy