Garniak

Teraz Wrocław ma podobno fajną obwodnicę.

Podobno? Ma na pewno! I jest super! Ale jeszcze trzeba jakoś do tej obwodnicy i A4 dojechać. Lech na sporą praktykę na tej trasie Może coś napisze?

Skoro jest obwodnica Wrocławia w porządku to jak jest pomiędzy Wrocławiem a Poznaniem ? Przez Gostyń czy przez Jarocin ?

sdsyc napisał(a): Lech na sporą praktykę na tej trasie Może coś napisze?

Kiedyś jeździłem na różne sposoby - także "gierkówką" i potem do Strykowa na A2. Bywało też, że chcąc uniknąć kipiszu w Łodzi przebijałem się do A2 via Łask/Uniejów. Wszystko to zarzuciłem od czasu gdy oddano do użytku zachodnią obwodnicę Wrocławia. W chwili obecnej nie ma lepszej trasy niż właśnie via Wrocław, a ponieważ mieszkam we wschodnich rubieżach Poznania (w okolicach toru regatowego Malta), to w Rawiczu odbijam w prawo i jadę przez Krobia/Gostyń/Śrem/Kórnik. Tak zresztą proponuje - w moim przypadku - CNE.

Dodam, że jadąc przez Gostyń/Śrem, a nie przez Leszno być może trafi się (tak było jeszcze w lipcu) na 1-2 niezbyt upierdliwe wahadełka, bo droga była przez ostatnie 2-3 lata gruntownie przebudowywana ale to i tak - dla mnie - wyraźnie lepsze rozwiązanie niż przez Leszno. Zresztą m.in. właśnie dzięki tej przebudowie, bo jeszcze 4 lata temu była to wąska i dziurawa jak ser droga, podczas gdy dzisiaj - prawie na całej trasie - przyzwoitej szerokości asfalt jak lustro.

EDIT:

kaltam napisał(a):lepiej w sobotę czy w tygodniu ?

Najlepiej w niedzielę Przy okazji zwracam uwagę na problem trasy powrotnej. Może EGON coś więcej napisze np. w jaki dni i jakie godziny jest najgorzej ale ja ostatnio jadąc do Poznania widziałem pod Wrocławiem przepotworny korek na bramkach wjazdowych na A4 w kierunku przeciwnym tj. na Katowice. Wyglądało mi to na dobrą godzinę stania

Dzięki, wszystko jasne.

Na targeo.pl można zobaczyć aktualną sytuację na drogach. Ciekawsze jest jednak spojrzenie na warunki drogowe w przeszłości, np. w piątkowe popołudnie (17-17:30). Zawsze to dodatkowa informacja.

Na androidowym smartphonie najszybciej taką informację można uzyskać chyba na GoogleMaps.
Używany przeze mnie Navmax też ma taką usługę, ale płatną.

Ale jak już jesteśmy przy serwisach on_line i tych nieszczęsnych korkach. Newralgiczny punkt to ten, który wskazałem strzałką. Tam są bramki na których pobiera się bilety. Korek jaki widziałem w lipcu jadąc w przeciwnym kierunku ciągnął się aż za węzeł Bielański (zaznaczyłem to ciemną linią wzdłuż A4), a była to sobota ok. godziny 15-16 czyli mniej więcej to co mamy teraz

2 tygodnie wcześniej jadąc - także w sobotę - ale dużo wcześniej ok. godz. 10.00 właśnie w kierunku do Katowic stałem w dużo mniejszym korku ale chyba też większym niż widać to na aktualnym screenie. Załapałem wówczas ok. 20 minut opóźnienia.

Witam!
Troszkę dróg się nam otworzyło i mam mały dylemat. Jechać przez Świebodzin, Zgorzelec, czy Rawicz, Legnica do przejścia w Jakuszycach. Chciałbym uniknąć jazdy z TIRami i zmieścić się z postojami w jakieś 8h.

Pozdr,

W Świebodzinie nie ma zjazdu z pseudoautostrady A2. Dopiero w Torzymiu.
Krzysztof

no tak, powiększyłem obrazek i zjazd jest w Nowym Tomyślu do drogi E30 Później 2, 3 i S3.

h2o napisał(a):Troszkę dróg się nam otworzyło i mam mały dylemat. Jechać przez Świebodzin, Zgorzelec, czy Rawicz, Legnica do przejścia w Jakuszycach. Chciałbym uniknąć jazdy z TIRami i zmieścić się z postojami w jakieś 8h.

Wszystko zależy od pory jazdy .No i czy na Czechy winietkę kupujesz bo od Turnova Autostradą 80 km.

Jeśli w dzień startujesz to
Poznan -Jelenia Góra okolo 4h ( niezależnie czy przez Leszno, Lubin,Legnica czy przez Wolsztyn,Nowa Sól, Bolesławiec)
Jelenia Góra -Praha około 2h

Jeśli noc
Poznan -Jelenia Gora 2,5-3h ( w nocy szybciej wyjdzie przez Leszno) ,
Jelenia Góra -Praha poniżej 2h.

To czasy przy dość szybkiej jeździe.

Droga z Zielonej Góry przez Nowogród , Zary do Zgorzelca też nie jest specjalnie szybka nawet jak ruch mniejszy . Od Zgorzelca przez Zawidów również nie popędzisz a w sumie jednak nadkładasz 40-50 km . Jest jeszcze opcja Legnica,Trutnov ,Hr Kralove ,Praha.

do tej pory głównie jeździłem przez Śrem, Gostyń, Rawicz, Legnica, Złotoryja do Szklarskiej, dalej Turnov i prosto do Pragi. A wintekę i tak muszę kupić, bo później z Pragi jadę na Morawy. Nie jest to szybka trasa, ale przyjemna. I tak dojeżdżam na noc. Praca zaczyna się na drugi dzień Tylko chciałem jeszcze wyskoczyć na miasto wieczorem. Ta opcja przez Trutnov też nie głupia. Tak jeszcze chyba nie jechałem... właśnie załadowałem tracki i okazało się, że jechałem przez Bolków, Trutnov A co do pory, to wyjazd około południa z Poznania.

h2o napisał(a):A co do pory, to wyjazd około południa z Poznania

Jak w południe to trzeba by rzeźbić bokami albo pogodzić się ze średnią 50-55 km/h przynajmniej do autostrady czy to w Turnowie czy w Hradec Kralove. Wersję z autostradą a potem drogą nr3. to w ogóle bym sobie w dzień odpuścił.

Próbowałbym pewnie do Lubina najlepiej bokami (ominąć Leszno ) i dalej również bokami Chocianów, Chojnów ,Jg ,Turnov ,Praha. Na takiej trasie nie powinno być aż tak dużej różnicy jazda w dzień i noc. Myślę że góra 6,5-7h z Poznania do Pragi chyba że postoje.

Co do Czech to teraz jeździ się koszmarnie. Podnieśli im mandaty i wszyscy wleką się jak żółwie aż do przesady ( np.tam gdzie 50 km/h jadą 45). Dlatego kompletnie nie ma znaczenia czy góry, zakręty itp, ważne żeby ruchu nie było. W Pradze też trzeba na policje uważać.

Odcinki- Jelenia Gora -Turnov ( 75-80 km) sprawdzone co najmniej 20 razy -najdłużej jak jakieś roboty co chwile były + ruch max udało mi się jechać 1,5 h. Tak normalnie 1h-1h 15 min. Tiry tutaj nie są specjalnie szkodliwe.

Trasa Lubawka -Hradec Kralove kiedyś szło dużo szybciej teraz jakieś 1h trzeba liczyć.

Jak w południe to trzeba by rzeźbić bokami albo pogodzić się ze średnią 50-55 km/h przynajmniej do autostrady czy to w Turnowie czy w Hradec Kralove. Wersję z autostradą a potem drogą nr3. to w ogóle bym sobie w dzień odpuścił.

a to dzięki. BTW ruch na naszych drogach jest koszmarny ostatnio...

Próbowałbym pewnie do Lubina najlepiej bokami (ominąć Leszno ) i dalej również bokami Chocianów, Chojnów ,Jg ,Turnov ,Praha. Na takiej trasie nie powinno być aż tak dużej różnicy jazda w dzień i noc. Myślę że góra 6,5-7h z Poznania do Pragi chyba że postoje.

tak samo kombinowałem i pomiędzy tym co mi podesłałeś, a co sam wytyczyłem w MS większych różnic nie ma

Co do Czech to teraz jeździ się koszmarnie. Podnieśli im mandaty i wszyscy wleką się jak żółwie aż do przesady ( np.tam gdzie 50 km/h jadą 45). Dlatego kompletnie nie ma znaczenia czy góry, zakręty itp, ważne żeby ruchu nie było. W Pradze też trzeba na policje uważać.

To mnie zaskoczyłeś... ostatnio byłem w Brnie i było OK. Wlokłem się tylko do granicy. Od granicy zatrzymałem się dwa razy: przejazd kolejowy i przepuściłem pieszych. A uprzednio do Pragi jak się jechało, to na autostradzie podał do oporu i tak do końca

Odcinki- Jelenia Gora -Turnov ( 75-80 km) sprawdzone co najmniej 20 razy -najdłużej jak jakieś roboty co chwile były + ruch max udało mi się jechać 1,5 h. Tak normalnie 1h-1h 15 min. Tiry tutaj nie są specjalnie szkodliwe.

Ja tam przez góry lubię jeździć. Trasę od granicy do Usti nad Orlici robię 1-1,5h przez nawigacją Ale jak jest sucho oczywiście.

Trasa Lubawka -Hradec Kralove kiedyś szło dużo szybciej teraz jakieś 1h trzeba liczyć.

Dzięki za wszystkie sugestie. Sprawdzę nowy routing. Wcześniej bujałem się przez Śrem, nie wiem dlaczego i wychodził za długi czas...

Cześć chłopaki!
Mam trasę jak w temacie. Nigdy nie zapuszczałem się w tamte rejony. Pchać się na wawę czy objechać górą Bydgoszcz, Toruń, Ostróda, Szczytno, Pisz? Całkiem możliwe, że będę starował z Piły.