ony napisał(a):chciałbym dodać mały komentarz który fajnie plasuje się między argumenty krzykaczy z kręgu zagorzałych przeciwników 2oo_..
Radek napisał(a):Lukson, masz rację i popieram Cie w 100%. A co ciekawe jestem wielkim fanem offroadu, zresztą tak samo wielkim miłośnikiem przyrody. Karkołomne połączenie? Niekoniecznie. Uważam, że zbaczając z asfaltu swoim motocyklem nie muszę siać spustoszenia na łonie Matki Natury. Wystarczy trochę rozsądku. Nie zapędzam się w tereny, które z urzędu są pod ochroną, to po pierwsze. Po drugie "na oko" oceniam gdzie mogę sobie pozwolić na szarże a gdzie moja obecność kłóci się z naturalnym porządkiem . Oczywiście nie podejmę się sprecyzowania wg jakich kryteriów oceniam gdzie powinienem jeździć bo to jedynie moje subiektywne odczucia. Najlepsze tereny wg mnie? Nieużytki, polne drogi, żwirownie, kopalnie, piachy no i oczywiście prywatne posesje za zgodą własciciela .
Tereny zalesione owszem, oprócz parków narodowych. Jest tego sporo, przynajmniej w Polsce .
W niedługim czasie mam zamiar stworzyc forum o tematyce offroad/turystyka motocyklowa (pierwsze kroki poczynione - wykupiona domena i logo). Chciałbym tam stworzyc osobny dział dla użytkowników nawigacji gps. Można by w jego ramach założyć subforum o tytule np. "dali cynk...", gdzie zamieszczalibyśmy informacje o dogodnych lokalizacjach do offroadu. Tak pod wpływem wypowiedzi luxona na to wpadłem ale wydaje mi się to przedni pomysł. Za jakis czas odezwę się do Was z apelem o współpracę bo zyskać mogliby na tym wszyscy: offroadowcy bo mieliby nowe miejscówki, turyści piesi i rowerowi bo nie musieliby rozpierzchać się przed zmotoryzowanymi podczas wycieczek w urokliwych zakątkach. Myslę, że jest to do zrealizowania .
Pzdr.
Radek
ony napisał(a):Dużo większym problemem są kłusownicy (z których cześć jest myśliwymi) , kradzieże drewna czy wywoź śmieci. Te straty idą rocznie w setki tysięcy złotych. ...
asandrzej napisał(a):Czyjeś złe postępowanie nie usprawiedliwia naszego złego postepowania.
ony napisał(a):są tereny parków, ostoi zwierzyn, siedlisk jakich na świecie jest już bardzo mało - jednak są też tereny w których z powodzeniem można by było sobie jeździć nie wyrządzając żadnych szkód
ony napisał(a):Mazowieckie lasy to ogromne powierzchnie i tysiące hektarów - szkody wyrządzane przez off road to jakieś grosze.
Mariusz65 napisał(a):Potencjalne siedliska zwierząt mogą być wszędzie gdzie damy im szansę rozwoju, a kurczą się i wycofują tam gdzie następuje ekspansja człowieka. Spaliny i hałas to zanieczyszczenie środowiska.
Gdyby motocykle jeździły po lesie omijając jedynie siedliska zwierząt to w krótkim czasie te siedliska również by zniknęły
ony napisał(a):Idąc tym tropem psy powinny już dawno powymierać, wróble odlecieć do Narnii, a koty ewoluować w organizmy beztlenowe
ony napisał(a):Więc musimy zaprzestać używania wszystkich rzeczy emitujących jakikolwiek hałas nie wspominając o spalinach.
ony napisał(a):Idąc tym tropem psy powinny już dawno powymierać, wróble odlecieć do Narnii, a koty ewoluować w organizmy beztlenowe
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość