Strona 1 z 1

Kompas - porada.

PostNapisane: Śr, 31 mar 2010 20:04
przez jggrzes
Witam

Szukam informacji, zasady działania kompasu tradycyjnego (nie w GPS) z mapą papierową.
Pozdrawiam

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Śr, 31 mar 2010 20:52
przez Mariusz65
Poczytaj tutaj:
:arrow: http://www.paulinum.republika.pl/tereno ... ing21a.htm
:arrow: http://www.google.com/search?q=Akademic ... 1I7SUNA_en

Tu masz kalkulator deklinacji magnetycznej:
:arrow: http://www.ngdc.noaa.gov/geomagmodels/s ... eclination
Wystarczy wpisać odpowiednie współrzędne geograficzne, wysokość nad poziomem morza oraz datę (bo deklinacja zmienia się w czasie). Po kliknięciu na "Compute Declination" pojawi się wartość deklinacji oraz na dole strony mapka szukanego miejsca.

Polecam też tę książkę:
:arrow: http://www.empik.com/mapa-kompas-gps-ksiazka,2815946,p

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Śr, 31 mar 2010 21:22
przez jggrzes
Mariusz65 dziękuje. Po wypadzie na rowerku w Bory Dolnośląskie w zeszłym roku. Kłopotami z GPS, postanowiłem zawsze oprócz mapy, GPS zakupić kompas płytkowy. Szukałem klarownego wytłumaczenia kompas mapa i jak to mogę wykorzystać podczas wycieczek rowerowych.
Poczytam. Jeszcze raz dziękuje.

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Śr, 31 mar 2010 21:30
przez Mariusz65
Jeśli chodzi o marki dobrych kompasów to polecam szwedzką markę Silva lub fińską Suunto.

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Śr, 31 mar 2010 21:38
przez jggrzes
posiadam
Suunto M3
Recta DO 590

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Śr, 31 mar 2010 21:42
przez Mariusz65
Ja też Suunto ale klasyczny - MC-2
za to z igłą w wersji "Global" :wink:

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Śr, 31 mar 2010 21:47
przez jggrzes
Przy zakupie, przed zakupem jak kto woli. Szukałem czegoś sprawdzonego, poczytałem i stwierdziłem zakup z lusterkiem do moich celów odpada. Firmy to Suunto, Silva, Recta.

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Śr, 31 mar 2010 21:55
przez GPS Maniak
jggrzes napisał(a):Szukałem czegoś sprawdzonego, poczytałem i stwierdziłem zakup z lusterkiem do moich celów odpada.

Lusterko wraz z mechanizmem blokowania igły, wspomaga przenoszenie linii namiaru celu, na mapę. W praktyce ułatwia rozpoznawaniu dalekich obiektów.

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Śr, 31 mar 2010 22:17
przez jggrzes
Przyznaje nie miałem żadnego doświadczenia z kompasem. Może źle zrobiłem i powinienem "tu napisać".
Na pewno masz rację.
GPS Maniak napisał(a):Lusterko wraz z mechanizmem blokowania igły, wspomaga przenoszenie linii namiaru celu, na mapę. W praktyce ułatwia rozpoznawaniu dalekich obiektów.
na pewno masz rację. Tak jak napisałem wyżej, poczytałem i stwierdziłem, na początek bez lusterka. Poruszając się rowerem raczej nie będę chadzał przez chaszcze. Kompasem zainteresowałem się (patrz wyżej). Drzewa, drzewa i jeszcze raz drzewa. GPS wysiadł, mapa ( gdzie ja jestem) jedynie to co wiedziałem mam jechać na północ. Mgła, lubię takie warunki, kręcić się po piachu kilkanaście kilometrów z rowerem, brr. Brakowało mi ustalenia kierunku.

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Cz, 01 kwi 2010 7:35
przez Mariusz65
jggrzes napisał(a):Suunto M3

Jeśli będziesz używał kompasu najczęściej do sprawdzania azymutu w czasie jazdy to wybór dobry.
Jednak do pracy stricte z mapą najlepsza jest tradycyjna busola igłowa, najlepiej z przeźroczystym spodem z naniesionymi liniami pomocniczymi. Można wówczas pracować z mapą bez konieczności jej orientacji.

Do precyzyjnego namierzania azymutu odleglejszych obiektów lusterko jest również bardzo pomocne. Jednak do korzystania z kompasu na szybko gdzie nie jest potrzebna wielka precyzja pomiaru, nie jest ono konieczne. Dlatego lusterek nie mają kompasy do biegów na orientację, bo tam liczy się raczej szybkość.

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Cz, 01 kwi 2010 8:59
przez szy
Hola, hola...! Kompas i busola to nie to samo! :]

Busola od kompasu różni się posiadanymi przyrządami celowniczymi - muszką,
szczerbinką - i lusterkiem, ułatwiającymi poruszanie się w terenie przy długich
przejściach na azymut.

Sformułowanie 'tradycyjna busola igłowa' jest więc... ;) , bo każda busola
jest igłowa, gdyż każdy kompas ma igłę, jednak jeśli tradycyjna, przezroczysta,
to nie busola, a kompas... :]

Główne różnice pomiędzy poszczególnymi produktami w sklepach to szybkość
ustawiania się igły i późniejsza stabilność w utrzymywaniu kierunku. Do wielkich
marek jakie wymieniliście należy koniecznie dodać Moscompass, często tańszy,
a wciąż bardzo dobry.

:]

Szy.

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Cz, 01 kwi 2010 9:41
przez Mariusz65
szy napisał(a):Hola, hola...! Kompas i busola to nie to samo! :]

Busola od kompasu różni się posiadanymi przyrządami celowniczymi - muszką,
szczerbinką - i lusterkiem

Sprawa oczywista! Po prostu potocznie mówi się kompas, chociaż nie zauważyłem aby w tym wątku ktoś mylił te pojęcia więc się nie bulwersuj :wink:

Co do lusterka, to z tego co pamiętam, pierwsze busole Adrianowa nie miały lusterek!
Miały muszkę, szczerbinkę i blokadę igły. Po namierzeniu celu, blokowało się igłę i dopiero wtedy odczytywało azymut. Więc wyznacznikiem busoli nie jest lusterko lub jego brak lecz posiadanie przyrządów celowniczych. Może to być lunetka przez którą widać namierzany obiekt i obrotową (zamiast igły) skalę busoli, jak na fot. poniżej.

Teraz nie stosuje się już blokad igły. Igły mają łożyska z twardych minerałów a całość jest wypełniona olejem więc nie trzeba ich aż tak chronić przed wytarciem.

szy napisał(a):jednak jeśli tradycyjna, przezroczysta,
to nie busola, a kompas... :]

Twoim zdaniem jeśli przeźroczysta to nie busola…? :roll:
Ja mam busolę Suunto MC-2G z lusterkiem, muszką, szczerbinką, która ma również przeźroczysty spód i jest stuprocentową busolą w pełnym znaczeniu tego słowa.
Ja preferuję przeźroczyste bo widać przez nie mapę i są przez to wygodniejsze w użyciu.

Wyjaśniam, że używając słowa tradycyjna chodziło mi o to, że z igłą magnetyczną a nie elektroniczna :!:

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Cz, 01 kwi 2010 9:55
przez Mariusz65
szy napisał(a):Główne różnice...

Jeśli idziemy w szczegóły to należy również pamiętać, że ktoś, kto planuje wyprawę do Afryki czy Australii nie posłuży się tam kompasem/busolą "europejską".
Igły kompasów są wyważane dla określonego przedziału szerokości geograficznych. Kula ziemska jest podzielona na pięć stref.
Chociaż niektóre firmy maja na to patent jak chociażby igła "global" Suunto, działająca prawidłowo w każdej szerokości geograficznej.

Nie bez znaczenia jest również obrotowy pierścień do regulacji kąta deklinacji.

Jeszcze inna sprawa to różne skalowanie kompasów:
:arrow: http://www.krzysztofbaranowski.pl/article_215.php
Ale my posługujemy się na ogół skalą 360 stopni ;-)

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Cz, 01 kwi 2010 22:36
przez jggrzes
Panowie dziękuje za wszelkie rady. Na dzień dzisiejszy Afryka i dalej na południe mi nie grozi.
Jak ja szukałem, że nie znalazłem Moscompass. Cenowo nie odbiegają od podobnych modeli wymienionych.

Re: Kompas - porada.

PostNapisane: Pt, 23 wrz 2016 23:12
przez Mariusz65
Mariusz65 napisał(a):Tu masz kalkulator deklinacji magnetycznej:
:arrow: http://www.ngdc.noaa.gov/geomagmodels/s ... eclination

Widzę, że link nie działa, ale deklinację magnetyczną można sprawdzić tutaj:
:arrow: http://www.magnetic-declination.com/