Uchwyt na deskę rozdzielczą (warianty)

[wodzirej]

...i w razie uderzenia z tyłu osoba siedząca pośrodku tylnej kanapy dostaje całym tym ustrojstwem w michę.

W takim scenariuszu micha do chirurga (oby nie gorzej), a garmin do utylizacji... Czyli lepiej sobie odpuścić. Albo używać tylko do solowych występów drogowych.

[gregsa]

Są też Garminowskie działające na zasadzie ciężarka do postawienia na desce:
https://buy.garmin.com/shop/shop.do?pID=8100#

Nabyłem przed wyjazdem do USA. W niektórych stanach nie można mieć nic przyklejonego do szyby.

Jeśli chodzi o stabilność, to jest jak najbardziej OK. Nie trzeba trzymać drugą ręką, żeby palcem naciskać ekran
Przydaje się, jak ktoś często jeździ różnymi samochodami.

Ponieważ to "oficjalny" uchwyt, to zapewne ma jakieś certyfikaty bezpieczeństwa i nie zabija przy uderzeniu w samochód z tyłu. Mam taką nadzieję i oby nikt z nas tego nie sprawdził osobiście.

pzdr, g.

[szy]

Kiedyś miałem przyjemność dachować, mając w bagażniku osobówki
za kratką (bo leasing) dwie skrzynki słoików z przetworami różnymi.
Jeden z nich roztrzaskał się na lusterku wstecznym... i już w żadną
trasę nie pojadę z niczym luźnym w kabinie... :]

Szy.

[Leo1971]

Używam od roku podstawy http://www.garmin.sk/protismykova-podlo ... d2185.html , następcy tej o której 2 posty wyżej pisał kolega @gregsa. Sprawdza się doskonale, w różnych pojazdach. Spód jest wykonany z gumy w technologii nano i można go formować w kształt przylegający do powierzchni ... działa skutecznie i co najważniejsze bez klejenia czegokolwiek do deski.

[Antonio]

http://www.garmin.sk/protismykova-podlo ... d2185.html

Fajna rzecz!!! Mnie się podoba.
Jedną z podstawowych wad uchwytu na deskę to sprawa demontażu (w razie zaistnienia takiej konieczności):
a) ciężko taką usunąć (zapewne);
b) jeszcze ciężej usunąć ślady po taśmie;
c) kombinacje, żeby przykleić taką ponownie.

[pyged]

Dołączę do grona sceptyków - 1 kg luzem na desce rozdzielczej przed nosem... strach pomyśleć.
Fajnie to wygląda bo łatwe w demontażu. Nie wiem jak się będzie cały uchwyt zachowywać po podłączeniu zasilania z zapalniczki - kabel zwisający kabel stanowi dodatkowe obciążenie. Wątpię w stabilność podpórki na zatrzaski, co było przez moment widać na filmiku. Nie podoba mi się przyklejanie czegokolwiek do deski rozdzielczej auta, a już do GPS-a, zwłaszcza tak dużych powierzchni do tylnej ścianki. Akurat w N3790T jest z tyłu głośnik.

[ciamajda]

Dołączę do grona sceptyków - 1 kg luzem na desce rozdzielczej przed nosem... strach pomyśleć.

Bo to wszystko jest do normalnych krajów gdzie są drogi.
Do jazdy terenowej się nie używa takich gadżetów.

[sebastian55s]

Ja mialem opcje uchwytu dla Nuvi 7xx przy zakupie nowego Forda Fiesty. Montowane fabrycznie z zasilaniem i antena TMC.

Iwyglada to tak




Jak dla mnie, najlepsze rozwiazanie. Kazdy producent samochodu powinien proponowac takie rozwiazanie.

[Marko]

@sebastian55
Jestem praworęczny, więc do mnie najbardziej przemawia propozycja Kuby http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=100331#p100331
Jest wygodna, poręczna i nie zasłania szyby.

[sebastian55s]

@sebastian55
Jestem praworęczny, więc do mnie najbardziej przemawia propozycja Kuby http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=100331#p100331
Jest wygodna, poręczna i nie zasłania szyby.

Ja tez jestem praworeczny, i nie ma zadnych problemow aby obslugiwac Nuviego.
Jak mam wpisac adres to biore go do reki, a w czasie podrozy to nie majstruje za bardzo

Zalety to brak kabli (wszystko jest ukryte fabrycznie).


Moge Ci sie zwierzyc: bardziej mi dokucza wolna reakcja Nuviego jak trzeba cos znalezc na mapie niz fakt ze jest zamontowany po lewej stronie. Na poczatku jak sie przesiadlem z Igo i Tomtoma, to myslalem ze go komus dam w prezencie
Lubie jak sprzet reaguje od razu a nie po 5-10 sec lub wiecej. Firmware mam ostatni dostepny. A moje poprzednie nawigacje dzialaly wzorowo.

[Marko]

@sebastian55
Dopiero teraz zauważyłem brak kabli - to faktycznie duży plus
Z lewej strony, odchodząc od subiektywnej kwestii ergonomii, IMO przeszkadza dość mocne ograniczenie widoczności.

OT. Osobiście nie mam powodu do narzekania na Garmina, a największym plusem jest oczywiście przebogaty zasób map.

[sebastian55s]

Co do ograniczenia widocznosci: nie ma zadnego, to zdjecie troche znieksztalca zeczywistosc, nuvi w rzeczywistosci jest nisko zamocowany, jakies 4cm nad deska rozdzielcza.

[Marko]

Zatem, mamy bardzo praktyczne mocowanie, choć sam widzę miejsce odbiornika gdzieś pośrodku deski rozdzielczej (takie również można wygooglać, choć akurat chyba nie "made in Garmin") - z powodu wygody obsługi prawą ręką (na postoju), ale i po to, żeby pasażer również miał wgląd w mapę.

W cykl propozycji dla "leworęcznych" wpisuje się również nieco mniej ergonomiczny, ale ciągle skuteczny sposób Lecha-GPSManiaka: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=6 ... cji#p84420

[szy]

A ja jeszcze inaczej mocuję nawigację, chociaż tylko w telefonie.

Mam uchwyt na przyssawkę z niewielkim uchwytem na telefon
na wyginanym ramieniu. Uchwyt przyklejam do góry nogami
do szyby, mocując przyssawkę dokładnie za lusterkiem wstecznym
patrząc z pozycji kierowcy w trasie - by nie zasłaniać niepotrzebnie
szyby. Uchwyt z telefonem zaś ustawiam tak, by wystawał zaraz
pod lusterkiem wstecznym, możliwie wysoko - także by zasłaniał
jak najmniej drogi. I jestem zadowolony - z całego tego stuffu
podczas jazdy widzę tylko telefon i fragmenty mocowania uchwytu.

A patrząc na uchwyt od Beetle-m, podoba mi się możliwość
łatwego przekręcenia na 'kulce' całej nawigacji w stronę pasażera.

Szy.

[Mariusz65]

Ja widziałem kiedyś na stacji jak gość miał zmontowaną nawigację na środku szyby drzwi kierowcy.
Jak wysiadał zatankować i otworzył drzwi to GPS był na dworze