Mam Nuvi 255W z mapą Europy.
Zastanawiam się nad nową nawigacją samochodową, która będzie informować o wysokości mostów i mieć niektóre udogodnienia dla ciężarówek. Przydałoby się też mieć asystenta pasa ruchu itp.
Myślę o:
- iPad Mini lub Air - w Fiacie Ducato na pewno się zmieści mini, ale nie jestem pewien czy Air również, - w Polsce z Google maps lub Apple maps, i tak będę kupował iPada, więc czemu go nie użyć do map?
- aplikacja na iPada, która będzie miała drogi całej Europy w wersji offline - Navigon, TomTom czy inna?
- Garmin 760LMT-D lub dēzl™ 760LMT
Dlaczego Navigon do iPada waży tylko 43 MB, a Garmin CN prawie 4 GB? Czy Navigon Europe za 90 euro albo TomTom za 70 euro na pewno są offline? Ile pamięci zabiorą mapy Europy na iPada?
Czy dobrze rozumiem cennik Navigona? Aby mieć funkcje dla ciężarówek muszę kupić mapę za 90 euro i pakiet Truck za 80 euro, co razem daje mi 170 euro, czyli połowę ceny dezl 760?
iPad wraz z mapą kosztuje dwa razy więcej niż Garmin, ale ma znacznie większą funkcjonalność i znacznie lepszy ekran.
Czytam amerykańskie i niemieckie fora i tam większość z uwagi na ilość funkcji i wszechstronność wybiera tablety.
Z drugiej strony co dedykowane, to dedykowane. Garmin nigdy mnie nie zawiódł, chociaż ostatnio czytam że nowe modele mają sporo wad, których stare nie miały. Np. nie zmieniam swojego 60CSx na 62st z uwagi na słabą czytelność ekranu tego drugiego.
Czy Navigon albo TomTom na iPada ma te same funkcje, co 760LMT, a w szczególności: ograniczenie wysokości, zakazy wjazdu ciężarówek, asystent pasa ruchu itp.?
Co myślicie o tym wyborze? Może inne propozycje?