To sam sobie odpowiem, może komuś się przyda (czyta jeszcze ktoś to forum?), bo zdecydowałem się na zakup, i na razie nie żałuję.
W odbiorniku (eTrex 20) wygląda ładnie (po ustawieniu morskiego profilu), i zachowuje się jak każda inna mapa. Ten odbiornik to nie jest demon prędkości, ale spokojnie da się używać. Jak komuś pasuje w eTrexie praca z UMP czy PL_Topo, to i z MaxiMapy będzie zadowolony, wolniej ani mniej czytelnie nie jest.
Na komputerze (OS X, nie próbowałem z Windows) mapa bez problemu pokazuje się w BaseCamp, nie potrzeba HomePort (który zresztą jest teraz za darmo, ale wersja na Maca ma problemy ze stabilnością). Co więcej, zrobiłem kopię bezpieczeństwa w postaci pliku obrazu dysku z karty, który mogę zamontować tak, jak fizyczny nośnik (OS X ma to w systemie). I mapa z takiej kopii też pokazuje się w BaseCamp, czyli nie trzeba wyciągać karty z odbiornika, żeby się nią pobawić w komputerze. Oczywiście kopia na inny nośnik nie będzie działać w odbiorniku, ale to wiadomo.
Z oczywistych powodów nie testowałem jeszcze mapy na wodzie, ale nałożenie śladów z wcześniejszych rejsów wygląda dobrze, POI portów (jest nawet "moja" mała czarterownia) zgadzają się ze śladami z cumowań, linia brzegowa i roślinność wygląda OK. Teraz byle do początku sezonu
Wady: nie ma pozaznaczanych boi szlakowych i kardynałek (może by na podstawie jakiejś innej mapy zrobić nakładkę?). Dosyć restrykcyje warunki, o ile dobrze doczytałem, to w cenie (350 zł) nie ma żadnych darmowych aktualizacji, tylko zniżka na zakup ew. następnej wersji (co pokazuje, jak dobry stosunek wartości do ceny ma PL Topo).
W podsumowaniu - jak ktoś lubi się bawić GPS na wodzie, to mogę polecić, w obecnej chwili bije wszystkie inne dostępne mapy.