bluesman napisał(a):nigdy wiecej Garmina !!! Nikomu nie polecę ! wole kupić zwykły licznik rowerowy bo w tej chwili tak z niego korzystam co za 2000PLN jest letka przesadą. Liczy i zlicza do celu nie zaprowadzi. Panowie w Azymucie mają w dupie, nie jestem w stanie wyznaczyc trasy co robi zwykły TomTom nie po to kupowałem to badziewie by sobie cisnienie podnosić !
z garminem - oregon - jest trochę jak z pcetem (no może z wyjątkiem win 10) - dużo się psuje i trzeba się nauczyć co i jak, wtedy można zrobić naprawdę wiele i wszystko działa - nawet 98%
. BTW, a o win 10 to osobiście uważam - by nie używać bezpośrednich wulgaryzmów - jest systemem dla osób, które lubią apple i chcą czegoś nowego na podobnym poziomie.
Co do konkretów, tego co piszesz: " liczy i zlicza a do celu nie prowadzi" - powiedz czy to są duże odległości wyznaczanej trasy co nie daje "wyniku obliczeń " czy też dzieje się to na krótkich. Bo jeśli tylko na długich to chyba wiem czemu.
Jest sporo błędów, które błędami softu nie są, a jedyne czemu się na nie napotykamy, to niezrozumienie idei, projektu, jak ten sprzęt ma działać.
Nie mówię tutaj, że jest idealny, bo nie jest, ale uważam, że to całkiem fajny i bardzo funkcjonalny sprzęt. Napisz coś więcej o co kaman?
A do wszystkich: Wyszedł nowy soft garmin cne NTU 2018.20 edit: Mam problem, bo zrobiłem hard reset - pewne rzeczy mi nie działały. Teraz wszystko działa, ale w CNE NTU 2018.10 oraz w tym nowym 2018.20 jak jest pokazane ograniczenie prędkości, jakie jest ustanowione na danym odcinku drogi, to nie mam go w kółeczku (jak na znakach drogowych), tylko po prostu w białym kwadraciku. Czy ktoś wie, gdzie to się zmienia, bo wygląda na to, że jakaś opcja się przestawiła na fabryczną i to ładne oznaczenie w czerwonym kółku znikło.