Lech GPS Maniak nie żyje
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Przed godziną zadzwonił do mnie Tomek Ratajczak Syn Lecha z informacją,że Ojciec nie żyje. Ze dwa razy się upewniałem, że to nie jest pomyłka, takie to było nieprawdopodobne. Niestety straciliśmy nietuzinkowego przyjaciela (był pomimo młodego wieku niekwestionowanym Ojcem Założycielem tego Garniakowego ruchu) ale mam nadzieję i jak sądzę większość z "Braci Garniakowej " ,że te wszystkie Jego posty i rady utrwalone w internecie będą z nami do naszego końca.
Dołączam kondolencję dla Rodziny i wszystkich Garniakowców.
Dołączam kondolencję dla Rodziny i wszystkich Garniakowców.
Ostatnio zmieniony 27 lut 2018, 14:17 przez zarys, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Ryszard
GPSmap60CSx,COLO 400C,Nuvi 1490T+nuLifeTime Europe,
GPmapa2009v3,CSAv5 i inne UMP,y, ostatnio NAVI COMAND NTG4 z mapami NaviSat, komórka LG GT540 z GPS.
Ryszard
GPSmap60CSx,COLO 400C,Nuvi 1490T+nuLifeTime Europe,
GPmapa2009v3,CSAv5 i inne UMP,y, ostatnio NAVI COMAND NTG4 z mapami NaviSat, komórka LG GT540 z GPS.
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Taka strata 
To z Lechem stawiałem pierwsze kroki w GPSach. Zawsze chętny do pomocy, świetnie pisał poradniki zrozumiałe dla każdego.
Spoczywaj w spokoju Lechu

To z Lechem stawiałem pierwsze kroki w GPSach. Zawsze chętny do pomocy, świetnie pisał poradniki zrozumiałe dla każdego.
Spoczywaj w spokoju Lechu

Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie,
a światłość wiekuista niechaj mu świeci.
Niech odpoczywa w pokoju.
Amen.
a światłość wiekuista niechaj mu świeci.
Niech odpoczywa w pokoju.
Amen.
- andrzej627
- Początkujący
- Posty: 73
- Rejestracja: 18 mar 2007, 20:23
- Kontakt:
- Mariusz65
- Radny
- Posty: 4021
- Rejestracja: 20 sie 2009, 14:02
- Lokalizacja: N52.8° E18.8°
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 5 times
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Szok.
Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie.
Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie.
Pozdrawiam Mariusz
W aucie: Nüvi 255 (FW 6.60) + UMP-pcPL - the best
W kieszeni: Dakota 20/eTrex Touch 35, Na ręku: Fenix 7 Solar, Rower: iGPSPORT BSC300
W aucie: Nüvi 255 (FW 6.60) + UMP-pcPL - the best
W kieszeni: Dakota 20/
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Nie mogę uwierzyć... To wielka strata. Dotknęło mnie to głęboko...
Niech spoczywa w pokoju.
Jerzy Geisler
Niech spoczywa w pokoju.
Jerzy Geisler
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Smutno [*]
Po zdrówka Wiesiek
kręcę, kręcę pedałami aż głowa boli
Montana 600 + UMP_PC.PL + PL Topo
Faja (Wiesiek)
kręcę, kręcę pedałami aż głowa boli

Montana 600 + UMP_PC.PL + PL Topo
Faja (Wiesiek)
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Nie dociera to do mnie. Jeszcze w ten sobotni wieczór, zamieniłem z Nim kilka słów... 

Pozdrawiam, Piotr
GPSMap 60CSx + PL_TOPO + Walker mapset + UMP pcPL + kilka innych map
Nüvi 3490LM + UMP pcPL + CNE
Huawei Mate 10 Lite Android 8.0.0
GPSMap 60CSx + PL_TOPO + Walker mapset + UMP pcPL + kilka innych map
Nüvi 3490LM + UMP pcPL + CNE
Huawei Mate 10 Lite Android 8.0.0
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Bardzo żałuję, że nie zdążyłem poznać Go inaczej niż przez internet. Zawsze służył radą i pomocą. Niby się nie znaliśmy bliżej, ale Jego Mapa leśnych ludzi jest ze mną od tysiąca godzin spędzonych w lasach wielkopolski i na pewno będzie ze mną kolejne tysiące. Tylko tym razem, patrząc w nią prawie co dzień będzie mi Go jeszcze bardziej przypominać.
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
R.I.P. Lechu!
Szok, szok i niedowierzanie ...
Sporo wspomnień, same dobre i jeszcze lepsze.
Pierwszy zlot pod Poznaniem, na który nie dotarłem, choć w drogę ruszyłem (poleciał napinacz paska pompy wodnej, jak przejeżdżałem przez progi zwalniające przy bramce dezynfekcyjnej od kwarantanny ptasiej grypy pod Toruniem) - chyba 2006 rok?
Kolejny, już zaliczony - Śnieżnik IX.2006 - jeden z bardziej niezwykłych weekendów w moim życiu - pierwszy raz zdecydowałem się pojechać w sobotę rano z Torunia w góry na 2 dni. Pomysł był dość szalony, efekt niezapomniany - dał mi na wiele lat impuls do robienia rzeczy, które w pierwszej chwili wydawały się nierealne.
III.2007 - nad morzem, prawie w domu, zwiedzanie "Orła", dyskusje o układach współrzędnych, prelekcje Ryzaja ...
Kilka spotkań opuszczonych - i wreszcie znowu - majówka na Śnieżniku 2008 - przy dojściu do schroniska zobaczonych przy stolikach garminowców witałem jak rodzinę.
Znów trochę przerwy - Kielce 2009 - nowe doświadczenia
Wreszcie też mój niewielki wkład w historię zlotów - IX zlot 2010 rok - Fort IV w Toruniu, ciutkę pomagałem Darkowi, choć ze względu na zmianę pracy mogłem mniej niżbym chciał. Niestety - ten zlot - zorganizowany przez Darka SP2BZW - okazała się być Jego ostatnim.
To chyba jedyna rzecz, która przez te wszystkie lata przywołuje smutne wspomnienia.
X - 2011 Jubileuszowy w Bieszczadach - opuszczony - za daleko ?
Ale na majówkę 2012 na śnieżny Śnieżnik jeszcze raz dotarłem. Było - no, po prostu BYŁO ... !
XI - 2013 Julinek - nie dotarłem z powodu (a może to tylko był pretekst
) pracy 
Dalej już nie wiem, bo mnie trochę inne sprawy odciągnęły od Garniaka, czego żałuję.
Ale czasem z Lechem chwilkę przez telefon pogadałem, czego nie żałuję.
Ostatnio kontaktowaliśmy się jednak głównie przez FB - i to tam niestety dopadła mnie ta smutna wiadomość!
Szok, szok i niedowierzanie ...
Sporo wspomnień, same dobre i jeszcze lepsze.
Pierwszy zlot pod Poznaniem, na który nie dotarłem, choć w drogę ruszyłem (poleciał napinacz paska pompy wodnej, jak przejeżdżałem przez progi zwalniające przy bramce dezynfekcyjnej od kwarantanny ptasiej grypy pod Toruniem) - chyba 2006 rok?
Kolejny, już zaliczony - Śnieżnik IX.2006 - jeden z bardziej niezwykłych weekendów w moim życiu - pierwszy raz zdecydowałem się pojechać w sobotę rano z Torunia w góry na 2 dni. Pomysł był dość szalony, efekt niezapomniany - dał mi na wiele lat impuls do robienia rzeczy, które w pierwszej chwili wydawały się nierealne.
III.2007 - nad morzem, prawie w domu, zwiedzanie "Orła", dyskusje o układach współrzędnych, prelekcje Ryzaja ...
Kilka spotkań opuszczonych - i wreszcie znowu - majówka na Śnieżniku 2008 - przy dojściu do schroniska zobaczonych przy stolikach garminowców witałem jak rodzinę.
Znów trochę przerwy - Kielce 2009 - nowe doświadczenia

Wreszcie też mój niewielki wkład w historię zlotów - IX zlot 2010 rok - Fort IV w Toruniu, ciutkę pomagałem Darkowi, choć ze względu na zmianę pracy mogłem mniej niżbym chciał. Niestety - ten zlot - zorganizowany przez Darka SP2BZW - okazała się być Jego ostatnim.

To chyba jedyna rzecz, która przez te wszystkie lata przywołuje smutne wspomnienia.
X - 2011 Jubileuszowy w Bieszczadach - opuszczony - za daleko ?
Ale na majówkę 2012 na śnieżny Śnieżnik jeszcze raz dotarłem. Było - no, po prostu BYŁO ... !
XI - 2013 Julinek - nie dotarłem z powodu (a może to tylko był pretekst


Dalej już nie wiem, bo mnie trochę inne sprawy odciągnęły od Garniaka, czego żałuję.
Ale czasem z Lechem chwilkę przez telefon pogadałem, czego nie żałuję.
Ostatnio kontaktowaliśmy się jednak głównie przez FB - i to tam niestety dopadła mnie ta smutna wiadomość!
Pozdrawiam Jacek
nüvi 2360LMT, nüvi 1490T + nuMaps Lifetime, CNE 2013.41
nüvi 2360LMT, nüvi 1490T + nuMaps Lifetime, CNE 2013.41
- beetle-m
- Garniak
- Posty: 6311
- Rejestracja: 11 paź 2007, 07:17
- Lokalizacja: Goczałkowice-Zdrój
- Has thanked: 2 times
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Lechu ! Za wcześnie ! Stanowczo za wcześnie !
Nie zdążyłem Ci podziękować za zarażenie pasją na wiele lat.

Nie zdążyłem Ci podziękować za zarażenie pasją na wiele lat.
Pozdrawiam, mariuszD
Już bez Garmina na pokładzie. Kiedyś: nüvi 3490LMT // 3790T // 765T // 760 // 250W
Teraz: Xiaomi 12 (z Google Maps i Android Auto)
Już bez Garmina na pokładzie. Kiedyś: nüvi 3490LMT // 3790T // 765T // 760 // 250W
Teraz: Xiaomi 12 (z Google Maps i Android Auto)
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Moje poznawanie GPS'u to ciągłe lekcje od Lecha, to się nie dzieje ja po prostu nie ogarniam tej Sobotniej nocy. Żegnaj Lechu. Nie wiem co napisać więcej.
Pozdrawiam Tomek
Nadgarstek: Fenix 5X Miałem:Fenix 3, Fenix 2, eTrex Touch 35, Vivosmart, Vivosmart HR
Na drodze: Nuvi 3790
Romawiam: Xiaomi Redmi Note 4
Nadgarstek: Fenix 5X Miałem:Fenix 3, Fenix 2, eTrex Touch 35, Vivosmart, Vivosmart HR
Na drodze: Nuvi 3790
Romawiam: Xiaomi Redmi Note 4
- GPS Maniak Jr.
- Początkujący
- Posty: 51
- Rejestracja: 16 mar 2007, 18:58
- Lokalizacja: N 52 34.052 E 16 59.704
Re: Lech GPS Maniak nie żyje

Przy okazji - w imieniu mamy i swoim - pragnę podziękować Wam, za te wszystkie słowa, którymi tu tak ciepło wspominacie mojego ojca, w tym trudnym dla nas okresie są one pokrzepieniem.
Pozdrawiam, Tomek
Re: Lech GPS Maniak nie żyje
Kontaktowaliśmy się rzadko
Widywaliśmy się jeszcze rzadziej
Zawsze jednak były to bardzo ciepłe i sympatyczne momenty mojego życia.
Lechu.... Dzięki, że byłeś i że miałem to szczęście Cię poznać. Dzięki takim ludziom jak Ty nasze życie jest po prostu lepsze, pełniejsze.
R.I.P Kolego
Widywaliśmy się jeszcze rzadziej
Zawsze jednak były to bardzo ciepłe i sympatyczne momenty mojego życia.
Lechu.... Dzięki, że byłeś i że miałem to szczęście Cię poznać. Dzięki takim ludziom jak Ty nasze życie jest po prostu lepsze, pełniejsze.
R.I.P Kolego
Kuba